Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 127/25 - wyrok Sąd Apelacyjny w Lublinie z 2025-01-23

Sygn. akt I ACa 127/25

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2025 r.

Sąd Apelacyjny w L. I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia

SA Mariusz Tchórzewski

Protokolant

Dorota Jędrak

po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2025 r. w L. na rozprawie

połączonych spraw

z powództwa H. K.

przeciwko Towarzystwu (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

oraz

z powództwa H. K., L. K. i K. K., jako następców prawnych T. K.

przeciwko Towarzystwu (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Okręgowego w S.

z dnia 13 czerwca 2023 r. sygn. akt (...)

I.  z apelacji powódki zmienia zaskarżony wyrok:

a.  w punkcie II w ten sposób, że zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz H. K. dalszą kwotę 124560 (sto dwadzieścia cztery tysiące pięćset sześćdziesiąt) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 kwietnia 2018 r.;

b.  w punkcie V w ten sposób, że zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz H. K., tytułem zwrotu kosztów procesu, kwotę 3617 (trzy tysiące sześćset siedemnaście) zł z ustawowymi odsetkami w wysokości ustawowych odsetek za opóźnienie, za czas po upływie tygodnia od doręczenia zobowiązanemu odpisu niniejszego orzeczenia;

II.  z apelacji powoda zmienia zaskarżony wyrok:

a.  w punkcie IV w ten sposób, że zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz H. K., L. K. i K. K. dalsze kwoty po 40000 (czterdzieści tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 kwietnia 2018 r.;

b.  w punkcie V w ten sposób, że zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz H. K., L. K. i K. K., tytułem zwrotu kosztów procesu, kwoty po 1205,67 (tysiąc dwieście pięć 67/100) zł z ustawowymi odsetkami w wysokości ustawowych odsetek za opóźnienie za czas po upływie tygodnia od doręczenia zobowiązanemu odpisu niniejszego orzeczenia;

III.  zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz H. K., tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, kwotę 4100 (cztery tysiące sto) zł z ustawowymi odsetkami w wysokości ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono;

IV.  zasądza od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz H. K., L. K. i K. K., tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, kwoty po 1366,67 (tysiąc trzysta sześćdziesiąt sześć 67/100) zł z ustawowymi odsetkami w wysokości ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono;

V.  nakazuje pobrać od Towarzystwa (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w L. kwotę 12128 (dwanaście tysięcy sto dwadzieścia osiem) zł kosztów sądowych należnych w postępowaniu apelacyjnym.

I ACa 127/25 UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 13.06.2023 r. w połączonych sprawach (...) Sąd Okręgowy w S., w punktach:

I.  zasądził od pozwanego ubezpieczyciela na rzecz powódki, tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania, kwotę 69920 zł z odsetkami od daty wskazanej w pozwie;

I.  oddalił jej powództwo w pozostałym zakresie;

II.  zasądził od pozwanego ubezpieczyciela na rzecz powoda, tytułem zadośćuczynienia, kwotę 68000 zł z odsetkami od daty wskazanej w pozwie;

III.  oddalił jego powództwo w pozostałym zakresie;

IV.  odstąpił od obciążenia powodów kosztami procesu.

Pisemne uzasadnienie wyroku zawarto na kartach 390-398 akt sprawy. Do rozstrzygnięcia przywiodły Sąd I instancji następujące, zasadnicze ustalenia i wnioski.

W dniu 28.03.2016 r. w wypadku komunikacyjnym zginął 4 – letni syn powodów. Powodowie dotychczas nie przepracowali żałoby po pierworodnym dziecku, w wyniku zaistniałych w jej toku zaburzeń adaptacyjnych doszło do rozwinięcia się u nich zaburzeń depresyjnych, anhedonii, izolacji społecznej, myśli suicydalnych (powódka). Trwający proces żałoby ma u powodów charakter powikłany, przewlekły i determinowała ona konieczność podjęcia leczenia psychiatrycznego. Krzywda doznana przez powodów istotnie utrudnia im funkcjonowanie w podstawowych obszarach życia, czynnik stresogenny ma charakter nieodwracalny i nie zniknie do końca ich życia. W konsekwencji, linie życia powodów uległy zachwianiu w rodzinnym, społecznym i emocjonalno-motywacyjnym obszarze życia. Mając na względzie relacje powodów ze zmarłym dzieckiem (ustalone dowodami osobowymi) oraz opisane skutki śmierci dziecka zarówno w aspekcie zerwania więzi rodzinnych, jak też rozstroju zdrowia psychicznego powodów, składające się łącznie na rozmiar krzywd doznawanych przez nich, Sąd Okręgowy uznał, że dochodzone ostatecznie (po rozszerzeniu powództw) zadośćuczynienia w kwotach po 200000 zł są zasadne w świetle przesłanek zawartych w art. 446 § 4 k.c. Za udowodnione uznane zostało także roszczenie odszkodowawcze powódki (zwrot kosztów pochówku dziecka) w kwocie 7600 zł.

Sąd a quo prawidłowo zważył, że w realiach sprawy podstawą normatywną odpowiedzialności odszkodowawczej posiadacza pojazdu mechanicznego jest art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c., jednakże uznał za zasadny zarzut pozwanego ubezpieczyciela znacznego przyczynienia się małoletniego dziecka powodów do zaistnienia zdarzenia, choć nie w stopniu wywodzonym przez stronę. Rozważając zachowanie się 4- letniego poszkodowanego w kontekście art. 361 § 1 k.c. Sąd I instancji uznał, w świetle wniosków opinii rekonstrukcyjnej i medycyny sądowej sporządzonej w niniejszej sprawie, że kierująca pojazdem mechanicznym nie miała możności uniknięcia wypadku z uwagi na czas trwania zagrożenia w ruchu drogowym i brak przestrzeni na wykonanie manewrów obronnych. Sąd podzielił stanowisko opiniujących, że bezpośrednie wytworzenie zagrożenia w ruchu drogowym i doprowadzenie do zaistnienia wypadku miało swe źródło w zachowaniu samego dziecka wbiegającego na jezdnię, jednakże z uwagi na wiek poszkodowanego i powiązaną z nim kwestię ograniczonej możności oceny sytuacji drogowej, występującego zagrożenia, ustalił stopień przyczynienia się zmarłego do powstania szkody w wymiarze 60%, w takim samym stopniu miarkując zarazem automatycznie świadczenia należne powodom. Przy ustaleniu końcowych kwot świadczeń Sąd Okręgowy uwzględnił przy tym fakt wypłacenia przez pozwanego, w postępowaniu likwidacyjnym, zadośćuczynień w kwotach po 12000 zł i zwrotu kosztów pochówku (na rzecz powódki) w kwocie 1120 zł. W zakresie roszczeń akcesoryjnych Sąd odwołał się do art. 14 ust. 1 i 2 ust. o oc (t.j. Dz.U. z 2021 r., poz. 854 ze zm.) oraz faktu zgłoszenia roszczeń poprzednikowi prawnemu pozwanego w dniu 5.03.2018 r. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd oparł na treści art. 102 k.p.c.

Wyrok został zaskarżony przez powodów w częściach oddalających ich powództwa oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Powodowie wnieśli o zmianę wyroku, poprzez uwzględnienie w całości ich roszczeń ostatecznie popieranych w sprawie, kwestionując podstawy do ustalenia przyczynienia się dziecka do powstania szkody i do jakiegokolwiek miarkowania należnych im świadczeń oraz przez zasądzenie kosztów procesu z uwzględnieniem ostatecznego wyniku sprawy.

Apelujący zarzucili:

1.  naruszenie przepisów postępowania: art. art. 231, 233 § 1, 327 1 § 1 k.p.c.;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego: art. art. 361, 362 k.c.

Zarzuty zawarto na kartach 404v-406 akt sprawy, a ich uzasadnienie na kartach 407-410. Generalnie apelujący zarzucili błędną ocenę dowodów osobowych (w tym zeznań powodów), co miało doprowadzić do błędnych ustaleń faktycznych, co do przebiegu zdarzenia i niezasadnego przypisania dziecku powodów sprawstwa w zaistnieniu wypadku komunikacyjnego w sytuacji, gdy w ocenie apelantów wyłączną winę za jego zaistnienie ponosi kierująca samochodem, która nie dostosowała techniki jazdy do warunków na drodze i nie zareagowała na wejście dziecka na jezdnię. Skutkowało to błędnym – w ocenie apelujących – przypisaniem małoletniemu przyczynienia się do powstania szkody oraz niezasadnym obniżeniem świadczeń należnych powodom.

W toku postępowania apelacyjnego doszło do przekształcenia podmiotowego w sprawie zainicjowanej przez powoda, z powodu śmierci strony.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest zasadna mimo, że nie wszystkie zarzuty zasługują na podzielenie.

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że Sąd odwoławczy przyjmuje za własne ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd a quo, jak również dokonaną przez ten Sąd ocenę dowodów, co z mocy art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c. zwalnia go z ich ponawiania, z poniższymi zastrzeżeniami i uzupełnieniami.

Przepis art. 233 k.p.c. określa zasady oceny dowodów przez sąd. Naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. może polegać na błędnym uznaniu, że przeprowadzony w sprawie dowód ma moc dowodową i jest wiarygodny albo że nie ma mocy dowodowej lub nie jest wiarygodny. Uchybienie tego rodzaju może być skutkiem nieuwzględnienia przez sąd przy ocenie poszczególnych dowodów zasad logicznego rozumowania, doświadczenia życiowego lub całokształtu zebranego materiału dowodowego, bądź też przeprowadzenia określonych dowodów niezgodnie z zasadami procedury cywilnej. Dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. konieczne jest wskazanie, jakie konkretnie zasady lub przepisy naruszył sąd przy ocenie poszczególnych dowodów oraz jaki wpływ dane uchybienie miało na wynik sprawy. Kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny dowodów nie może natomiast polegać jedynie na zaprezentowaniu przez stronę skarżącą ustalonego przez siebie, na podstawie własnej oceny dowodów, stanu faktycznego (tak też Sąd Najwyższy m.in. w wyrokach z dnia 18.01.2002 r., I CKN 132/01; z dnia 28.04.2004 r., V CK 398/03; z dnia 13.10.2004 r., III CK 245/04; z dnia 18.06.2004 r., II CK 369/03; w postanowieniu z dnia 10.01.2002 r., II CKN 572/99).

Ogólnie należy wskazać, że poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia zostały poczynione w oparciu o powołane dowody, ocenione przez ten Sąd zgodnie z kryteriami przewidzianymi w art. 233 § 1 k.p.c. Wymieniony w zarzutach przepis art. 233 § 1 k.p.c. przyznaje Sądowi swobodę w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być uznany za usprawiedliwiony, jeżeli Sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki bądź z doświadczeniem życiowym, co w rozpoznawanej sprawie, w zasadzie nie zachodzi. Ugruntowane jest w orzecznictwie stanowisko, że jeżeli z zebranego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego dawały się wysnuć wnioski odmienne. Ponadto, dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących w tym zakresie postępowanie Sądu orzekającego. Zwalczanie zasady swobodnej oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, opartych na własnej ocenie, lecz konieczne jest - przy posłużeniu się argumentami jurydycznymi - wykazanie, że przewidziane art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy. Apelacja zaś w przekonywujący sposób, skutecznie tego nie czyni, za wyjątkiem zarzutów odnoszonych do wniosków i ustaleń Sądu Okręgowego opartych na opinii rekonstrukcyjnej.

Wypełniając obowiązek nałożony art. 327 1 § 1 pkt 1 k.p.c. Sąd uzasadnił dlaczego uznał przyczynienie się małoletniego poszkodowanego do zaistnienia wypadku, a treść uzasadnienia wyroku pozwala na konstatację, że przywołane w jego treści fakty przywiodły Sąd do ustalenia takiego, a nie innego wymiaru tego przyczynienia. Chybiony jest, zatem zarzut naruszenia wskazanego przepisu, gdyż motywy, które wiodły Sąd Okręgowy do rozstrzygnięcia poddają się w pełni kontroli instancyjnej.

Niezrozumiały in casu, bo szerzej nierozwinięty jest zarzut apelacji naruszenia art. 231 k.p.c. Żadne ustalenia faktyczne nie były czynione przez Sąd I instancji z wykorzystaniem instytucji domniemania faktycznego ze wskazanego przepisu. W doktrynie i judykaturze wskazuje się zaś jednolicie, że dyspozycja art. 231 k.p.c. może znaleźć zastosowanie wyłącznie w braku bezpośrednich środków dowodowych związanych z faktem twierdzonym przez stronę (por. red. A.Jakubecki „Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz”, 2012, s. 316; uzasadnienie wyroku SN z 19.02.2002 r. IV CKN 718/00; wyroki: SA w Lublinie z 20.11.2019 r. I ACa 690/18; SA w Gdańsku z 8.10.2019 r. V ACa 215/19; SA w Szczecinie z 27.11.2018 r. I ACa 190/18). Tymczasem in casu, fakty relewantne dla wyrokowania zostały wprost wykazane dowodami bezpośrednio przeprowadzonymi przez Sąd meriti, bądź dowodami z dokumentów zalegającymi w aktach związkowych (sprawa II K 546/16 SR w Węgrowie).

Apelujący w zarzutach odwoływali się do łącznej opinii rekonstrukcyjnej biegłego S. S. sporządzonej na potrzeby sprawy karnej (wskazanej powyżej) i Sąd Apelacyjny dopuścił ten dowód na podstawie art. 278 1 k.p.c. (k. 131, 287-289, 384). Sąd zważył, że nie zachodzi istotna sprzeczność pomiędzy wnioskami wynikającymi z tej opinii, a wnioskami opinii rekonstrukcyjno-medycznej G. S. i P. Z. sporządzonej w niniejszej sprawie. Sąd Apelacyjny uznaje, że opiniujący, posiadający dostateczną wiedzę z zakresu ich specjalności sporządzili swe opinie w oparciu o całość materiału dowodowego zebranego w sprawie, wykorzystując dostępną wiedzę specjalistyczną i narzędzia służące rekonstrukcji zdarzenia (przy czym fakt korzystania z takich różnych narzędzi bazujących na określonych założeniach sprawia, że ostateczne wyniki z nich pozyskane nieznacznie się różnią w obu opiniach), a wnioski opiniujących nie są sprzeczne z zasadami logiki, doświadczeniem życiowym.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny uzupełnia i modyfikuje ustalenia faktyczne w sprawie, w niewielkim zakresie, w następujący sposób.

W miejscowości S., w (...). doszło do braku korelacji organizacji ruchu na terenie zabudowanym. Zarząd Dróg Powiatowych posiadał zatwierdzoną stałą organizację ruchu na drogach powiatowych znajdujących się na obszarze miejscowości, zgodnie z którą, na całym terenie zabudowanym obowiązywało ograniczenie dozwolonej prędkości do 40 km/h i stosowne oznakowania pionowe były zamieszczone na drogach wjazdowych do S.. Fakt ten jest znany wszystkim mieszkańcom S., w tym kierującej samochodem uczestniczącym w kolizji z udziałem syna powodów. Zarządcą dróg gminnych jest natomiast Wójt Gminy S., który nie wystąpił do Starosty (...) o zatwierdzenie projektu organizacji ruchu na drogach gminnych w tej miejscowości, a do zdarzenia wypadkowego stanowiącego podstawę powództwa doszło na ul. (...), mającej status drogi gminnej (zaświadczenie, k. 317 akt związkowych). Przy wjeździe na tę drogę od strony oczyszczalni ścieków (kierunek, z którego przybył samochód uczestniczący w wypadku) ustawiono wyłącznie znak pionowy informujący o obszarze zabudowanym, co formalnie wskazywało na dozwoloną prędkość na ul. (...) km/h, ale każdy wjeżdżający do S. musiał uprzednio wjeżdżać przez drogi powiatowe z oznakowaniem wskazującym na ograniczenie prędkości 40 km/h na terenie zabudowanym w całej miejscowości (opinia rekonstrukcyjna w aktach związkowych, k. 388, 390, 391). Takie nieuzasadnione wkroczenie zarządców dróg gminnych w kompetencje innego podmiotu skutkowało m.in. tym, że na ul. (...) formalnie obowiązywało różne ograniczenie dozwolonej prędkości (40 lub 50 km/h), w zależności od kierunku przejazdu tą ulicą (opinia j.w., k. 390). Biegły S. S. ustalił, że bezpośrednio przed wypadkiem kierująca samochodem poruszała się z prędkością 49 km/h i ze znaczną zwłoką zareagowała na wbiegnięcie dziecka powodów na jezdnię. W takim wypadku jej zachowanie było tylko pośrednią przyczyną wypadku, byłoby przyczyną bezpośrednią tylko przy założeniu przechodzenia dziecka przez jezdnię (co jednak słusznie i w oparciu o prawidłowo zastosowane zasady doświadczenia życiowego i prawa logiki wykluczył Sąd Okręgowy). Opiniujący wskazał, że w każdym przypadku techniki przemieszczania się dziecka przez jezdnię do wypadku nie doszłoby, gdyby samochód poruszał się z prędkością nie przekraczającą 40 km/h (k. 404 akt związkowych). Z kolei wnioski opinii rekonstrukcyjnej przeprowadzonej w niniejszej sprawie (k. 249 i 297) wskazują, że kierująca samochodem poruszała się z prędkością 50,8 km/h, to dziecko wbiegające na jezdnię bezpośrednio wywołało zagrożenie i doprowadziło do zaistnienia wypadku (k. 262), natomiast gdyby kierująca samochodem poruszała się poniżej prędkości dopuszczalnej (przyjętej formalnie na 50 km/h), to nawet przy zaistnieniu stanu zagrożenia przez wbiegające (a nie wchodzące) na jezdnię dziecko, taka niższa prędkość kolizyjna mogłaby skutkować doznaniem przez dziecko obrażeń ciała o charakterze przeżyciowym (k. 263).

W tak zmodyfikowanym i doprecyzowanym stanie faktycznym sprawy Sąd Apelacyjny podziela częściowo zarzut apelujących, że w realiach sprawy Sąd Okręgowy, błędnie wykorzystując wnioski opiniujących, wadliwie ustalił stopień przyczynienia się małoletniego dziecka powodów do zaistnienia wypadku. Sąd przyjmuje za Sądem Okręgowym, w oparciu o zasady doświadczenia życiowego, że 4 – letnie dziecko, które na znak rodzica natychmiast rozpoczęło ruch powrotny na posesję krewnych (okoliczność bezsporna) uczyniło to biegiem, a nie spokojnym krokiem spacerowym i wybiegło z posesji, na której nie mogło być widoczne dla kierującej samochodem zbliżającym się do miejsca wypadku. Oznacza to in casu, że zachowanie się dziecka było bezpośrednim zagrożeniem bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jednakże Sąd Apelacyjny oceniający dowody osobowe oraz uwzględniający wnioski z opinii biegłych uznaje kategorycznie, że kierująca samochodem poruszającym się po ul. (...) w S. miała pełną świadomość tego, że co do zasady na terenie zabudowanym miejscowości jest drastyczniejsze ograniczenie prędkości maksymalnej (40 km/h) w stosunku do zasady ogólnej (50 km/h) i niewątpliwie starała się ją utrzymywać (przekroczenie nie przenosiło w istocie 10 km/h). Formalnie nie naruszając w chwili zdarzenia przepisów obowiązujących w tym względzie na ul. (...) w kierunku jej jazdy (o czym we wcześniejszej części uzasadnienia), w realiach stanu faktycznego jadąc z prędkością zbliżoną do 50 km/h pozbawiła się jednak możności skutecznego zareagowania na zagrożenie, które wywołał syn powodów. Podzielić należy wnioski opiniujących, że zachowanie grupy dzieci w pasie drogowym nie upoważniało kierującej samochodem do zakładania a limine wystąpienia zagrożenia z ich strony, ale znane kierującej (mieszkance S.) ograniczenia w prędkości warunkowane określonym stanem dróg i charakterem zabudowy, ograniczenie widoczności jezdni wywołane zaparkowanym samochodem osoby trzeciej nie mogą – w ocenie Sądu Apelacyjnego – być pomijane w ocenie stopnia wywołania zagrożenia także przez kierującą samochodem z prędkością, która w świetle obu opinii uniemożliwiła jej uniknięcie wypadku wywołanego przez dziecko, zwłaszcza w świetle ówczesnego, niewielkiego doświadczenia kierującej. Konkludując powyższe, podzielając stanowisko judykatury, zgodnie z którym przyczynienie się małoletniego do powstania szkody w wypadku komunikacyjnym winno być rozpatrywane na gruncie adekwatnego związku przyczynowego (art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 362 k.c.) Sąd Apelacyjny uznał, że szkody zaistniałe w wypadku komunikacyjnym w dniu (...) S., w 30% wynikają adekwatnie z zachowania poszkodowanego 4 – letniego dziecka, a w 70% z zachowania kierującej samochodem. Sąd zważył w tym aspekcie wszystkie okoliczności faktyczne podnoszone przez strony i przywołane powyżej, ale zwłaszcza wiek poszkodowanego małoletniego, jego potencjalny stopień świadomości i rozeznania podejmowanych działań (por. wyrok SA w Krakowie z 28.08.2018 r. I ACa 1657/17). Również w judykaturze Sądu Najwyższego wskazuje się zasadnie, że jeżeli w danym wypadku wina poszkodowanego dziecka w ogóle nie wchodzi w rachubę, to co do zasady stopień jego przyczynienia nie powinien przenosić stopnia przyczynienia się kierowcy pojazdu mechanicznego (por. wyrok SN z 6.11.1968 r. II CR 411/68) i niewątpliwie ustalenie Sądu I instancji naruszało te wskazania judykatury. Istotą przyczynienia się w rozumieniu art. 362 k.p.c. jest bowiem to, że jedna szkoda stanowi następstwo zdarzenia, za które odpowiada dłużnik oraz zdarzenia przypisywanego poszkodowanemu, przy czym nie jest obiektywnie możliwe wyodrębnienie szkodowych skutków każdego z tych zdarzeń i przypisanie ich oddzielnie sprawcy i poszkodowanemu. Norma art. 362 k.c. realizuje, zatem założenie aksjologiczne, zgodnie z którym każdy powinien ponosić konsekwencje własnych czynów (wyrok SN z 17.02.2022 r. II CSKP 333/22), a wywodzenie takich konsekwencji w odniesieniu do kilkuletniego dziecka musi być dokonywane z dużą ostrożnością i przy innych punktach odniesienia, niż w przypadku osób, którym prawodawca przypisuje już zdolność rozeznania znaczenia czynów i kierowania swoim postępowaniem (por. wyrok SN z 5.11.2008 r. I CSK 139/08, wyrok SN z 26.09.2016 r. V CSK 717/15, wyrok SN z 29.10.2008 r. IV CSK 228/08).

Sąd Okręgowy nie uzasadnił swego stanowiska, zgodnie z którym uznał za konieczne dokonanie miarkowania świadczeń powodów w stopniu pokrywającym się z ustalonym przez siebie stopniem przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody i zarzuty apelanta kwestionujące taki „automatyzm” są zasadne.

Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega zmniejszeniu stosownie do okoliczności. W orzecznictwie i doktrynie zgodnie wskazuje się, że przepis ten nie nakłada na Sąd obowiązku zmniejszenia należnego poszkodowanemu odszkodowania, a jedynie daje taką możliwość (por. wyrok SA w Lublinie z 3.08.2011 r. I ACa 298/11; red. A.Kidyba „Kodeks cywilny. Komentarz” Tom III, t.4). Ustalenie przyczynienia się jest, bowiem warunkiem wstępnym, od którego w ogóle zależy możliwość rozważania zmniejszenia odszkodowania oraz warunkiem koniecznym, lecz niewystarczającym. Samo przyczynienie się nie przesądza zmniejszenia obowiązku kompensaty szkody, a jego stopień nie jest nigdy bezpośrednim wyznacznikiem tego zmniejszenia (zamiast wielu: postanowienie SN z 29.08.2023 r. I CSK 4581/22; postanowienie SN z 13.10.2023 r. I CSK 5191/22; wyrok SN z 17.04.2023 r. II CSKP 1036/22). Innymi słowy, mimo [pozornie] stanowczego brzmienia art. 362 k.c. nie zachodzi wcale konieczność każdorazowego zmniejszenia odszkodowania w razie stwierdzenia, stosownie do założeń koncepcji kauzalnej, istnienia adekwatnego związku przyczynowego między zachowaniem się poszkodowanego i powodującym uszczerbek naruszeniem praw lub prawnie chronionych interesów poszkodowanego (wyrok SN z 17.02.2022 r. II CSKP 333/22; wyrok SA w Warszawie z 9.02.2022 r. V ACa 203/21). Względy, dla których poszkodowany ma otrzymać zmniejszone odszkodowanie nie są, bowiem identyczne z zaostrzoną odpowiedzialnością sprawcy, zwłaszcza w tych przypadkach, gdy skutki zdarzenia mają charakter nieodwracalny (tak SN w wyroku z 23.11.2022 r. II CSKP 458/22). Decyzja o obniżeniu odszkodowania jest wyłącznym uprawnieniem sądu, a rozważenie w sposób zindywidualizowany wszystkich okoliczności in casu – jego powinnością (por. wyrok SN z 19.11.2009 r. IV CSK 241/09). Oceny, co do zmniejszenia obowiązku naprawienia szkody, Sąd powinien dokonać zwłaszcza oceniając winę sprawcy szkody i pokrzywdzonego (tak SA w L. w uzasadnieniu cytowanego wyroku). Jest to kryterium podstawowe, lecz nie wyłączne. Innymi okolicznościami koniecznymi dla rozważenia są: stopień naruszenia prawnych i poza prawnych reguł właściwego postępowania, motywy kierujące postępowaniem stron, zakres przyczynienia się poszkodowanego do zaistnienia zdarzenia szkodowego i rodzaj winy, konfrontacja stopnia naruszenia obiektywnych reguł postępowania przez poszkodowanego z zarzutami stawianymi sprawcy szkody, ciężar naruszonych przez sprawcę obowiązków, specyficzne cechy osobiste poszkodowanego, rozmiar i waga uchybień po stronie poszkodowanego itp. (por. „Komentarz do art. 362 k.c.” A.Rzetecka-Gil, LEX 2010, t.31).

Z uwagi na wiek dziecka powodów formalnie nie można przypisać mu przyczynienia się do powstania szkody. Przepis art. 426 k.c. wyłącza odpowiedzialność osób małoletnich w wieku do lat 13 na zasadzie winy. Uzasadnieniem dla takiego rozwiązania normatywnego jest okoliczność, że osoby małoletnie - ze względu na stopień rozwoju psychofizycznego - nie są w stanie w sposób właściwy kierować swoim postępowaniem. Judykatura w wyjątkowych sytuacjach nie wyklucza możności rozważania zmniejszenia odszkodowania, w oparciu o dyspozycję art. 362 k.c., przy określonym zachowaniu małoletniego poszkodowanego (por. red. E.Gniewek „Kodeks cywilny. Komentarz” C.H.Beck Warszawa 2011, s.769, t.5), lecz nie można rozważać tej kwestii na gruncie prostego, bezpośredniego „przyczynienia się” poszkodowanego, gdyż aby móc przypisać je dowolnej osobie należy wykazać, że jej zachowanie było ukierunkowane, czyli nastawione na wywołanie szkody (tak G.Bieniek i inni „Komentarz do kodeksu cywilnego. Zobowiązania” Tom 1 Wyd.Praw. W-wa 1999, str. 68, teza 8; tak też wprost SA w Poznaniu, w wyroku z 31.10.1996 r. I ACa 9/96 Wokanda 1997/8/41). Innymi słowy, przyczynienia z art. 362 k.c. nie stanowi li tylko efekt zachowania się danej osoby, lecz jest nim taka postawa poszkodowanego, która jest współprzyczyną powstania (zwiększenia) szkody (G.Bieniek op.cit., str. 60, teza 5 i cytowane tam liczne orzecznictwo SN). Z tych względów omawianą kwestię należy rozważać na gruncie adekwatności związku przyczynowego pomiędzy powstaniem szkody o określonym rozmiarze, a zachowaniem sprawcy i poszkodowanego (art. 361 § 1 k.c. w zw. z art. 362 k.c.) i tak uczyniono w postępowaniu apelacyjnym.

In casu, mając na uwadze powyższe, ale przede wszystkim atypowy rozmiar krzywdy powodów w niniejszej sprawie, ustalony opiniami psychiatryczno-psychologicznymi, Sąd aquem uznał, że w realiach sprawy brak jest uzasadnionych podstaw do miarkowania świadczeń należnych powodom, w tym zwłaszcza zadośćuczynień kompensujących ich szkody niemajątkowe.

Wymiar zadośćuczynień został określony przez Sąd Okręgowy na kwoty po 200000 zł i co istotne, ustalenie to nie było kwestionowane także przez pozwanego. Kwota odszkodowania dochodzonego przez powódkę była bezsporna między stronami. Uwzględniając zaprezentowane uprzednio wnioskowania i ustalenia, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z przywołanymi przepisami prawa materialnego wyrok został, zatem zmieniony zgodnie z wnioskami apelacji. Sąd zważył przy tym, że przedsądowe wezwania do zapłaty (zgłoszenie szkody) dotyczyło świadczeń w kwotach o wysokości, która pozwalała również na uwzględnienie roszczeń akcesoryjnych zgodnie z żądaniem popieranym w sprawie.

W konsekwencji zmiany w części merytorycznej zmianie uległy również rozstrzygnięcia o kosztach procesu, które należało oprzeć na zasadzie z art. 98 § 1, 1 1, 3 k.p.c. i zasądzić na rzecz powodów wynagrodzenie ich pełnomocnika, wyliczone w oparciu o § 2 pkt 5 w zw. z § 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. (Dz.U., poz. 1800 ze zm.).

Powodowie (w tym następcy prawni) winni być uznani za wygrywających w całości postępowanie apelacyjne, zatem na podstawie art. 98 § 1, 1 1, 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 6 w zw. z § 19 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. (Dz.U., poz. 1800 ze zm.) zasądzono na ich rzecz zwrot kosztów pomocy prawnej oraz zwrot (po ½ w każdej z połączonych spraw) opłaty 100 zł poniesionej w związku z zaskarżeniem wyroku Sądu I instancji, przy czym wobec przekształcenia podmiotowego po wniesieniu apelacji wskutek śmierci jednego z powodów skutkującego tym, że wartość przedmiotu zaskarżenia jego apelacji uległa zmianie w odniesieniu do każdego ze spadkobierców, uwzględniając normę § 19 rozporządzenia, dla określenia opłaty należnej pełnomocnikowi następców powoda przyjęto wartość przedmiotu zaskarżenia z chwili wniesienia apelacji i uwzględniono podzielny charakter roszczenia pieniężnego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Szymaniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Mariusz Tchórzewski
Data wytworzenia informacji: