Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 934/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Lublinie z 2015-10-28

Sygn. akt I ACa 934/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 października 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Danuta Mietlicka

Sędzia:

Sędzia:

SA Ewa Popek

SA Jerzy Nawrocki (spr.)

Protokolant

sekr. sądowy Maciej Mazuryk

po rozpoznaniu w dniu 20 października 2015 r. w Lublinie na rozprawie

z powództwa M. G. (1)

przeciwko (...) Spółce jawnej (...)w Ł.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 15 października 2014 r. sygn. akt IX GC 3/11

I.  oddala obie apelacje;

II.  znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania odwoławczego.

I A Ca 934/ 14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 15 października 2014 r. Sąd Okręgowy w Lublinie po rozpoznaniu sprawy z powództwa M. G. (1) przeciwko (...)Spółce Jawnej E. G. i (...) w Ł. o zapłatę zasądził od pozwanej na rzecz powódki M. G. (1) 99.000zł z odsetkami ustawowymi od dnia 31 grudnia 2010 roku do dnia zapłaty tytułem części dochodzonego roszczenia oraz 6.979,72 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. W pozostałej części oddalił powództwo.

Powódka wnosiła o zasądzenie kwoty 200.000zł tytułem należnego jej udziału w zyskach pozwanej Spółki za lata 2007 – 2009r. z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu.

Wnosiła o zasądzenie:

- za rok 2007 - kwoty 101. 000 zł,

- za 2008r. - kwoty 50. 000 zł,

- za 2009 - kwoty 49 .000 zł (oświadczenie k. 1004).

Powódka twierdziła, że nie uczestniczyła w zyskach od 2005 roku, podczas gdy pozostali wspólnicy czerpali zyski jako udziałowcy.

Pozwana spółka w odpowiedzi na pozew wnosiła o oddalenie powództwa, podnosząc:

- zarzut potrącenia kwot pobranych przez powódkę z kwotami należnego powódce zysku, nie precyzując tych kwot i odwołując się do ustaleń biegłego w tym zakresie;

- brak wskazania kwot, jakich domaga się powódka za poszczególne lata;

- przedawnienia roszczenia o wypłatę zysku za 2007 rok;

- brak współpracy powódki z pozwaną spółką i konflikt z R. G. (1);

- zarzut nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c).

Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódka jest wspólnikiem pozwanej spółki, wspólnie z E. G. (2) i R. G. (1). Każdy ze wspólników był uprawniony do:

- równego udziału w zyskach i w tym samym stosunku uczestniczył w stratach (§ 6 umowy spółki k. 34);

- prowadzenia spraw spółki w zakresie nie przekraczającym czynności zwykłego zarządu.

Do czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu, do których zaliczono czynności rozporządzające i zobowiązujące przekraczające kwotę 200.000zł, konieczna była zgodna uchwała wspólników.

Uchwałą z dnia 2 stycznia 2005 roku prowadzenie spraw spółki zostało powierzone R. G. (1), a podejmowanie wszelkich zobowiązań w imieniu spółki i reprezentowanie jej na zewnątrz wymagało jego zgody (k. 43).

W roku 2003, strony umówiły się ustnie co do sposobu podziału zarządzania prowadzoną działalnością gospodarczą. Powódka miała zajmować się handlem hurtowym a R. G. (1) działalnością detaliczną apteczną (zeznania świadka , E. G. k. 1149, J. R., k. 1251-1252, zeznania R. G. (1) k. 1149).

Pomiędzy wspólnikami trwa spór na tle rodzinnym, który doprowadził do wytoczenia wielu spraw pomiędzy wspólnikami jak i podmiotami trzecimi, w szczególności spółkami, których są oni udziałowcami. Spór ten przenosi się na prowadzoną działalność gospodarczą (okoliczność bezsporna, E. G. k. 1174).

Powódce nie wypłacono zysku za lata objęte pozwem, miała ograniczoną możliwość wglądu w dokumentację księgową i pozostałą dokumentację pozwanej spółki od 2005r.

Na skutek wniosków powódki do spółki kierowane były kontrole mi in. Inspektora Nadzoru Farmaceutycznego, (k. 876 i n.)

W związku z podziałem sposobu prowadzenia działalności powódka nie podejmowała decyzji w ramach spółki, nie prowadziła jej bieżących spraw. Nie posiadała informacji na temat wysokości osiągniętego zysku za lata 2007 -2009.

M. S. i R. G. (1) w latach 2007 – 2009 otrzymywali zaliczki na poczet zysku, które zostały uwzględnione w ostatecznej wysokości należnego im udziału w zyskach.

Powódka pobrała zaliczki na poczet zysku w wysokości:

- za rok 2007 - 201.920,36 zł,

- za rok 2008 - 2.490,37 zł,

- za rok 2009 - 0 zł (opinia biegłej J. K. k. 1770).

Wspólnik R. G. pobrał zaliczki na poczet zysku:

- za rok 2007 kwotę 145.490,71 zł,

- za rok 2008 kwotę 600.236,69 zł,

- za rok 2009 kwotę 408.523,58 zł w sumie 1.154.250,98 zł (opinia k.1767).

Wspólniczka E. G. pobrała zaliczki na poczet zysku:

- za rok 2007 kwotę 283.273,66 zł,

- za rok 2008 kwotę 270.408,37 zł,

- za rok 2009 kwotę 130.972,10 zł w sumie 684.654,13 zł (opinia k. 1766).

Powódka dokonała cesji części roszczeń o wypłatę zysku za lata 2007 - 2009r. na rzecz G. C. na podstawie umowy z dnia 12 czerwca 2012r. [k. 1918 -24]. Umowy cesji zawierały postanowienia, że cedent przenosi na cesjonariusza zarówno kwoty główne dywidendy jak i roszczenia i zarzuty o charakterze ubocznym, w tym roszczenia o odsetki (np. § 3 umowy cesji k. 1918, k. 1920, k. 1922). Wartość przelanych wierzytelności wynosiła:

- za 2007r. scedowała na niego na kwotę 204.585,52 zł,

- za 2008r. scedowała na niego na kwotę 152.315,22 zł (k. 1920),

- za 2009r. scedowała na niego na kwotę 196.006,20 zł (k. 1922).

Kwoty powyższe stanowią część zysku, który nie był dochodzony niniejszym pozwem, za wyjątkiem kwoty – 2665, 15 zł jako nadwyżki scedowanej dywidendy za 2007r., wyższej niż należny powódce zysk (opinia biegłej k. 2097).

W związku z osiągnięciem przez spółkę zysku, kwoty należne z tytułu jego podziału wynosiły – po uwzględnieniu kwot będących przedmiotem cesji i pobranych przez powódkę zaliczek odpowiednio:

- za rok 2007 - minus 2.665,15 zł (nadwyżka wskazana wyżej),

- za rok 2008 – 50.000,00 zł,

- za rok 2009 – 49 000,00 zł (opinia uzupełniająca biegłej k. 2092).

Sąd uznał, że powódce przysługuje prawo do zysku, za lata 2007 - 2009 w kwocie 99.000 zł, gdyż zasadne jest jedynie roszczenie o wypłatę zysku za 2008 i 2009 rok, a wobec zawartej umowy cesji roszczenie o wypłatę zysku za 2007 rok powódce nie przysługuje. Podstawę roszczenia stanowi art. 51 i art. 52 k.s.h. Natomiast żądanie zapłaty co do kwoty 101.000 zł jest niezasadne i w tym zakresie Sąd powództwo oddalił.

Ustalony zysk został obliczony w ten sposób, że od uzyskanego przychodu – na podstawie ksiąg rachunkowych spółki (co nie było kwestionowane jako źródło ustaleń przychodu), odjęto koszty jego uzyskania oraz uwzględniono wypłacone wspólnikom zaliczki na poczet przyszłego zysku.

Do kosztów Spółki Sąd zaliczył koszty wynikające z umowy o usługi doradcze zawartej pomiędzy pozwaną spółką a R. G. (1) (umowa oświadczenie usług doradczych z 1 stycznia 2005 roku wraz z aneksem z dnia 1 maja 2007 roku, (k. 775).

Umowa dotyczyła doradztwa, planowania ekonomicznego i analiz, obsługi technicznej apteki, remontów. W ramach tej umowy pracownicy R. G. (1) świadczyli usługi analityczne dotyczące działalności tej apteki, monitorowali rynek farmaceutyczny, sprawdzali oferty hurtowni farmaceutycznych, monitorowali konkurencję, proponowali plany rozwojowe na przyszłość. Organizowali usługi szkoleniowe – dotyczące sprzedaży, bhp oraz przewóz dokumentów finansowych dla księgowości. Świadczyli usługi konserwatorskie. R. G. (1) jako jednoosobowy podmiot gospodarczy zatrudniał 10 pracowników pracujących na rzecz pozwanej spółki (zeznania świadka J. R., k. 1251 - 1253), pobierając wynagrodzenie miesięczne w wysokości 7000zł netto.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań świadków J. R., E. G. (2), J. H. (1) i z opinii biegłej księgowej - J. K. (k. 1757 i n, k. 2090 i n.), którą ocenił jako rzeczową, zawierającą odpowiedzi na pytania sądu, stron. Opinia ta nie została ostatecznie zakwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd wskazał, że przedmiotem opinii biegłej rewident nie było dokonanie oceny zasadności ponoszenia przez spółkę określonych wydatków lecz ich wysokość.

Biegła wskazała na wysokość zysku na podstawie ksiąg rachunkowych pozwanej spółki, nie stwierdziła braku rzetelności w ich prowadzeniu. Rachunkowość spółki była kontrolowana przez organy kontroli skarbowej, które nie stwierdziły nieprawidłowości w tym względzie.

Biegła uwzględniła i pomniejszyła należne wspólnikom kwoty zysku o zaliczki jakie pobrali. Tym samym został uwzględniony „zarzut potrącenia pozwanej” zawarty w odpowiedzi na pozew, na podstawie którego pozwana domagała się pomniejszenia kwot należnego powódce zysku o kwoty wcześniej pobranych przez powódkę zaliczek.

W rozliczeniu uwzględniono kwoty wypłat dokonanych przez R. G. na zewnątrz bez istnienia dokumentów źródłowych, zaliczając je na poczet zysku tegoż wspólnika.

W rozliczeniu uwzględniono także kwoty będące przedmiotem cesji, jako nienależne powódce wobec braku [po zawarciu umowy cesji] legitymacji do ich dochodzenia.

Biegła wskazała również, że należne od wspólników składki na ZUS nie mogą stanowić kosztów uzyskania przychodów spółki, gdyż stanowią obciążenie samych wspólników. Z tego względu zapłacone przez spółkę składki ZUS za powódkę M. G. należało rozliczyć jako zaliczkę na poczet zysku powódki.

Wyjaśniono też zarzuty powódki w szczególności z pisma procesowego z dnia 27 grudnia 2012 roku. Biegła porównywała rachunkowość spółki i wskazane rozliczenia pieniężne ze znajdującymi się w aktach sprawy dokumentami - w szczególności z wyciągami z rachunków bankowych złożonych przez powódkę (opinia k. 2095). Biegła nie stwierdziła przy ponownej weryfikacji by istniały podstawy do zmiany opinii pierwotnej w opinii uzupełniającej. W tym zakresie brak było podstaw by opinię zakwestionować. Nie zakwestionowały jej ostatecznie także strony. Dlatego Sąd uznał opinię biegłej za w pełni wiarygodną i przyjął ją jako podstawę rozstrzygnięcia w sprawie niniejszej.

Sąd także co do zasady oparł swoje rozstrzygnięcie na zeznaniach stron powódki M. G. (k. 2223, k. 2485), i R. G. (1) (k. 2615, k. 1149) z pewnymi wyjątkami.

Powódka potwierdziła fakt dokonania cesji części dywidendy za lata 2007- 2009 i okoliczność, że część cedowanego zysku nie była objęta niniejszym pozwem, potwierdziła że nie dopuszczano ją do dokumentacji spółki i nie miała możliwości podejmowania decyzji gospodarczych w stosunku do spółki. Zaprzeczyła by wspólnicy zawarli nieformalną umowę o podziale działalności. Wysokość kwot wynikających z dokonanych cesji jakie otrzymała powódka wynika z faktu, że oprócz sumy głównej cedowano także roszczenia uboczne o zaległe odsetki (umowy cesji, zeznania powódki k. 2487).

Zeznający w charakterze strony pozwanej R. G. potwierdził, że spółka osiągała zysk, nie zakwestionował ostatecznie kwot ustalonych zysku i opinii biegłej (k. 2616), potwierdził istnienie umowy o podziale działalności pomiędzy wspólnikami (k. 1149), potwierdził, że powódka miała dostęp do dokumentacji spółki „do pewnego czasu”, co w ocenie Sądu potwierdza, że powódka po tym okresie nie miała dostępu do dokumentacji spółki.

Sąd uznał, że wbrew twierdzeniom powódki miała miejsce nieformalna umowa o podziale działalnościami gospodarczymi małżonków G. pomiędzy sobą na działalność hurtową i apteczną (detaliczną).

Wynika to z zeznań świadków, którzy potwierdzili, że zostali poinformowani w 2003 roku osobno przez każdego z małżonków o podziale zarządzania działalnościami gospodarczymi (E. G., J. H.). Z zeznań stron wynikało, że początkowo brak aktywności powódki w spółce wynikał z tej właśnie nieformalnej umowy o podziale. W późniejszym czasie powódka wyrażała zainteresowanie sprawami spółki, jej prowadzeniem i finansami oraz sprawowaniem nadzoru ale nie dopuszczano jej do dokumentacji spółki. Wiązało się to z narastającym konfliktem pomiędzy wspólnikami i złymi relacjami pomiędzy nimi.

Sąd uznał, za niewiarygodne zeznania R. G. w zakresie, w którym wskazywał, że powódka miała pełny dostęp do dokumentacji spółki w późniejszych zeznaniach (k. 2963), gdyż, jest to sprzeczne z wcześniejszym twierdzeniem samego R. G. jak i zeznaniami świadków (J. H., P. K.), oraz z dokumentami w postaci pism powódki, wzywających do udostępnienia dokumentów, oświadczeniem pełnomocnika powódki co do niedopuszczenia go do oględzin dokumentacji przez biegłą.

Sąd oddalił wnioski dowodowe, których przedmiotem były okoliczności bezprzedmiotowe dla orzeczenia o wysokości należnej powódce dywidendy, a także wnioski dowodowe, które uległy prekluzji. Sprawa niniejsza podlegała rozpoznaniu w trybie postępowania odrębnego w sprawach gospodarczych w brzmieniu przepisów z przed 3 maja 2012 roku.

Sąd Okręgowy częściowo uwzględniając roszczenie wskazał, że zgodnie z art. 51 i art. 52 k.s.h. oraz zapisami umowy pozwanej spółki jawnej - § 7 ust. 1 i 2 umowy, wspólnikowi spółki jawnej przysługuje roszczenie o należną mu część zysku. Każdy ze wspólników uczestniczył w zyskach i stratach w proporcjach 1/3 (§ 6 umowy spółki k. 34, niesporne).

Z ustaleń Sądu opartych na opinii biegłej wynika, że za wskazane w pozwie lata powódce przysługuje prawo do zysku w kwocie 99.000 zł. Powódka jest wspólnikiem pozwanej spółki i partycypuje w 1/3 zysku za dany rok obrachunkowy i obrotowy. Poza sporem jest, że spółka osiągnęła zysk w latach objętych pozwem.

W pozostałej części roszczenie jest bezzasadne gdyż przewyższa kwoty należne powódce z tego tytułu.

Sąd uwzględnił jako koszt uzyskania przychodu przez Spółkę – koszty wykonywania umowy o doradztwo zawartej ze wspólnikiem R. G., jako odrębnym podmiotem gospodarczym w wysokości 7000zł netto miesięcznie. W ocenie Sądu za powyższym przemawiają następne okoliczności.

Po pierwsze, w księgach rachunkowych spółki koszty te zostały zakwalifikowane jako koszt spółki, co jest zgodne z ustawą o rachunkowości i przepisami podatkowymi, co potwierdziła biegła w swej opinii.

Po drugie biegła z zakresu rachunkowości nie była uprawniona do dokonania oceny zasadności ponoszenia tego kosztu.

Po trzecie, strony nie przeprowadziły dowodu, np. z opinii biegłego z zakresu np. ekonomiki czy marketingu przedsiębiorstw, na okoliczność zasadności jego ponoszenia.

Po czwarte, Sąd dokonując oceny jego zasadności stwierdził na podstawie zeznań świadków, że w ramach tej umowy świadczono na rzecz spółki realne usługi marketingowe, pomoc techniczną i usługi serwisowe. Dokonywali tego pracownicy wspólnika R. G. (1). Wspólnik nie świadczył tych usług osobiście. Były one konsekwencją przeniesienia na zewnątrz pewnych elementów działalności Spółki.

Po piąte, jak wskazują realia rynkowe apteki tworzą sieci, w ramach których oferują korzystne rabaty stałym klientom, redukują też pewne usługi zlecając je na zewnątrz przedsiębiorstwa, profesjonalnym firmom doradczym czy też serwisowym (outsourcing), co jest powszechną praktyką biznesową. Usługi takie oferował prowadzący jednoosobowo działalność R. G.. Wiązało się to z tzw. optymalizacja podatkową.

Po szóste, zakres i charakter świadczonych usług przez pracowników firmy (...) wskazuje, że świadczenia te w zdecydowanym zakresie wykraczały poza zwykły obowiązek działania wspólnika na rzecz spółki - i prowadzenia spraw spółki, przez co nie podlegały warunkom i ograniczeniom z art. 46 k.s.h. Ponoszone koszty usług wynikały z umowy zawartej z R. G. (3) jako odrębnym podmiotem gospodarczym, a nie wspólnikiem spółki jawnej.

W ocenie Sądu nie były to usługi czy świadczenia wspólnika, za które nie przysługuje wynagrodzenie. Świadczone usługi nie polegały na prowadzeniu spraw spółki, które to pojęcie „prowadzenia spraw spółki” należy rozumieć wąsko. Stosując nawet odpowiednio zasady reprezentacji spółki jawnej w relacjach pomiędzy wspólnikiem i spółką jawną np. przy zawarciu umowy i odwołując się do art. 210 k.s.h., Sąd uznał, że podmiotem uprawnionym do działania w imieniu spółki mógł być pełnomocnik. Umowa o świadczenie usług została zawarta w imieniu spółki przez pełnomocnika – E. G. (2). Z tych względów Sąd uznał ją za ważną.

Sąd wskazał także, że objęte przedmiotem umowy usługi miały określoną wartość ekonomiczną i nawet gdyby uznać, że umowa nie została skutecznie zawarta ze względu na wadliwą reprezentację, to wskutek wykonania tych usług objętych umową [bez podstawy prawnej], Spółka byłaby bezpodstawnie wzbogacona, o wartość wykonanych usług. W sprawie nie była natomiast kwestionowana wysokości kwot na wydatkowane usługi, a jedynie zasada ich ponoszenia.

Po siódme, Sąd wskazał, że zarzut nieważności umowy o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005r. był sprekludowany. Zarzut ten nie został podniesiony w pozwie. Okoliczność świadczenia w ramach umowy usług doradczych przez R. G. (1) została podniesiona w odpowiedzi na pozew, do której dołączono aneks do umowy o świadczenie usług doradczych i faktury wystawione za tę usługę.

W odpowiedzi na to pismo (pismo procesowe powoda z 11 lutego 2011 roku, k. 987 i n.) powódka nie zakwestionowała ważności i istnienia tej umowy, a nawet stwierdziła, że okoliczność świadczenia tych usług nie ma znaczenia dla roszczenia powódki i wniosła o pominięcie dowodów osobowych na tę okoliczność (k. 991).

Dodatkowo należy wskazać, że jak podniósł pełnomocnik powódki zarzut ten jest przedmiotem odrębnego procesu o odszkodowanie (pismo k. 1127).

Ostatecznie zatem Sąd uznał, że powyższy zarzut uległ prekluzji, w związku z czym nie mógł być przedmiotem oceny Sądu. Niezależnie od powyższego przy założeniu nieważności umowy, usługi (wartość świadczonych usług) stanowiły bezpodstawne wzbogacenie pozwanej, za które pozwana musiała by zapłacić.

Dokonane kwoty cesji dywidendy za lata obrotowe dochodzone pozwem nie wchodziły w zakres dochodzonej dywidendy - w sprawie niniejszej - poza kwotą, co do której oddalono powództwo [2665, 15 zł]. Pozostały zysk, co do którego dokonano cesji jest przedmiotem innych postępowań w tym przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu.

Nieformalne porozumienia stron nie miały wpływu na status powódki w spółce. Kwestia szkód wyrządzonych spółce przez R. G. także przez wyprowadzenie dochodów jest przedmiotem odrębnego postępowania.

Co do zarzutu nadużycia prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 k.c. poprzez żądanie przez powódkę wypłaty dywidendy, Sąd Okręgowy wskazał, że Spółka osiągnęła zysk należny jej wspólnikom. Powódce zysku nie wypłacono i utrudniano dostęp do dokumentów spółki, co skutkowało niemożnością ustalenia należnego udziału w zyskach. Istniejące porozumienie ustne pomiędzy małżonkami miało charakter nieformalny, nie było prawnie skuteczne oraz dotyczyło podziału zarządzania działalnościami gospodarczymi, a w toku sprawy nie wykazano by dotyczyło także sposobu podziału zysków w spółce. Takie nieformalne ustalenia przez brak zachowania wymogów przewidzianych przez przepisy prawa (co do treści i formy umowy) nie podlegają ochronie prawnej.

W ocenie Sądu Okręgowego samo dochodzenie prawa do dywidendy poprzez wystąpienie z powództwem do sądu, nie może być traktowane jako nadużycie prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 kc.

Zachowania powódki oceniane rzez pozwaną jako naganne - wiążą się z realizacją innych praw powódki lub wykonywaniem czynności faktycznych jako wspólnika, innych niż prawa do dywidendy.

W sprawie pozwana nie wykazała na czym polegałoby nadużycie prawa powódki w zakresie wykonywania przez powódkę prawa (art. 5 k.c.), na czym polegałoby naruszenie zasad współżycia społecznego.

Powódka nigdy formalnie nie przestała być wspólnikiem spółki. Brak przestrzegania nieformalnej umowy pomiędzy wspólnikami o podziale działalności nie może korzystać z ochrony prawnej skoro strony nie sformalizowały takiego porozumienia i nie może być rozważane w kategoriach nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 k.c.) – gdyż porozumienie to nie miało mocy prawnej. W ocenie Sądu nie wykazano także aby z zawartego porozumienia wynikało zrzeczenie się przez powódkę prawa do dywidendy, zwłaszcza, że uiszczała ona podatek dochodowy z tego tytułu. Strony mogły w tym zakresie zmienić umowę spółki. Można było także doprowadzić do zmian podmiotowych w spółce za zgodą wspólników, czego nie uczyniono.

Także fakt cesji części jej należnego zysku na podmiot trzeci nie może być uznany za nadużycie prawa podmiotowego, skoro pozwana spółka dobrowolnie zysku tego powódce nie wypłaciła, a niesporne było ostatecznie, że zysk ten powstał i formalnie powódce się należał.

Sam fakt cesji wierzytelności powódki przysługującego jej prawa podmiotowego nie może być uznany za nadużycie prawa podmiotowego. Sposób jego wykonania tak, ale jest on przedmiotem odrębnych postępowań i roszczeń z nim związanych w tym odszkodowawczych – w konsekwencji nie jest przedmiotem postępowania w sprawie niniejszej, skoro dotyczy tej części dywidendy, która nie jest objęta żądaniem pozwu w sprawie niniejszej.

W ocenie Sądu powódka ma prawo do dywidendy, a wysokość roszczenia powódki z tego tytułu wynika z wyliczeń biegłej.

Sąd miał na uwadze, że powódka nie miała informacji, które pozwoliłyby jej na precyzyjne określenie wysokości zysków w spółce wobec odmawiania jej dostępu do dokumentów spółki w tym dokumentów finansowych. Brak tej wiedzy skłonił ją do wystąpienia na drogę sądową o zasądzenie dywidendy.

Odmawianie powódce przez Spółkę prawa dostępu do dokumentów było uzasadniane „szukaniem (przez powódkę) haków na spółkę i wspólnika R. G. (1)”, brakiem zgody drugiego ze wspólników na udostępnianie dokumentów spółki (tak prowadząca księgowość J. H.). W konsekwencji doprowadziło to do braku możliwości obiektywnego zweryfikowania wyników finansowych spółki przez powódkę. Stan ten jest wynikiem istotnego konfliktu na tle rodzinnym wspólników, którzy nawzajem wobec siebie postępują z naruszeniem zasad współżycia społecznego, co ma wpływ na funkcjonowanie podmiotów gospodarczych, których są wspólnikami, udziałowcami lub którymi współkierują.

Podmiot, który sam narusza zasady współżycia społecznego nie może się powołać na ochronę wynikającą z art. 5 k.c. Abstrahując od motywów, którymi kierowała się powódka kierując swoje zainteresowanie sprawami spółki, była ona w nich ograniczana, a dostęp do dokumentacji spółki był jej uniemożliwiony. Okoliczności powyższe stanowią tło relacji pomiędzy wspólnikami. W tym stanie faktycznym samo żądania wypłaty dywidendy, nie może być uznane za niedozwolone korzystanie z swojego prawa podmiotowego (art. 5 k.c.). W ocenie Sądu działania powódki w sprawie niniejszej – w zakresie żądania dywidendy - mieściły się w granicach prawa.

Zarzut przedawnienia roszczenia o zysk za 2007 rok Sąd uznał za bezzasadny skoro z roszczeniem powódka wystąpiła do Sądu 31 grudnia 2010 roku, a więc z zachowaniem 3 letniego terminu przedawnienia tego roszczenia.

Z tych względów Sąd orzekł jak w wyroku.

Kosztach procesu pomiędzy stronami Sąd rozdzielił zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu , skorygowaną o regułę z art. 100 zd. 1 k.p.c.

W niniejszym postępowaniu powódka wygrała sprawę w 49,5 %. Obydwie strony poniosły koszty w łącznej wysokości 21.407,51 zł (powódka: 10.000 zł – opłata sądowa od pozwu, 3.600 zł – wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 4.173,51 zł – koszty opinii biegłego, pozwana: 3.600 zł – wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika, 17 zł – opłata skarbowa od pełnomocnictwa). Przyjmując zatem stopień w jakim powódka wygrała sprawę, koszty procesu od pozwanego na jej rzecz wyniosły 6.979,72 zł (21.407,51 zł x 49,5 % - 3.617 zł).

Powyższy wyrok zaskarżyły obydwie strony.

Powódka zaskarżyła wyrok w części oddalającej jej roszczenie i w części rozstrzygającej o kosztach procesu zarzucając Sądowi pierwszej instancji naruszenie:

I. w zakresie przepisów prawa materialnego:

1.  Art. 1 i art. 8 § 1 k.c. w zw. z treścią art. 43 1 k.c. przez przyjęcie podzielności podmiotowości prawnej osoby fizycznej, co doprowadziło do przyjęcia, że R. G. (1) mógł zawrzeć z pozwaną spółką (w której jest wspólnikiem) umowę o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005 r. nie jako wspólnik pozwanej spółki, lecz jako przedsiębiorca prowadzący indywidualną działalność gospodarczą pod firmą: Usługi (...);

2.  Art. 46 k.s.h. przez pominięcie zawartego w powołanym przepisie unormowania, że za prowadzenie spraw spółki wspólnik nie otrzymuje wynagrodzenia i przyjęcie, że R. G. (1) (wspólnik pozwanej spółki) mógł, w braku stosownej regulacji zawartej w umowie pozwanej spółki pobierać z majątku spółki pod firmą: (...)” Spółka jawna E. G. i (...), z/s w Ł. (Nr KRS (...)), wynagrodzenie za:

-

doradztwo w zakresie efektywności finansowej apteki;

-

planowanie i koordynacja zakupów towarów strategicznych, negocjacje warunków zakupu,

-

opracowywanie i wdrażanie strategii marketingowej;

-

tworzenie programów promocyjnych krótko- i długoterminowych;

-

analizę rynku farmaceutycznego;

-

wdrażanie innowacyjnych programów komputerowych wspomagających zarządzenie;

-

organizację kursów i szkoleń;

-

doradztwo w zakresie rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia;

-

obsługę rozliczeń bankowych;

-

koordynację zakupów z dystrybutorami farmaceutycznymi, negocjacje warunków zakupu;

-

reprezentowanie podmiotu przed władzami farmaceutycznymi i sanitarnymi.

3.  Art. 9 i 43 k.s.h., przez przyjęcie, że podpisana bez udziału M. G. (1) uchwała R. G. (1) i E. G. (2) z dnia 2 stycznia 2005 r. mocą której „...prowadzenie spraw spółki zostało powierzone jednemu ze wspólników - R. G. (1), a podejmowanie wszelkich zobowiązań w imieniu spółki i reprezentowanie jej na zewnątrz wymaga jego zgody...” (k. 43) - jest ważna i skuteczna (str. 2, wersy 7-10 uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia).

4.  Art. 22 ust. 1 i nast. ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, w brzmieniu obowiązującym na dzień 1 stycznia 2007 r. w zw. z treścią art. 46 k.s.h., przez przyjęcie, że wypłacane przez pozwaną spółkę pod firmą: (...)” Spółka jawna E. G. i (...), z/s w Ł. (Nr KRS (...)) R. G. (1) kwoty wynagrodzeń na podstawie sprzecznej przepisami art. 29 i 46 k.s.h. umowy o świadczenie usług (w dniu 1 stycznia 2005 r.) oraz aneksu do tej umowy (z dnia 1 maja 2007 r.), choć w sposób sprzeczny z postanowieniami tej umowy (dwukrotnie zawyżone w stosunku do postanowień umownych) stanowią dla wspólników (...)” Spółka jawna E. G. i (...), z/s w Ł. (Nr KRS (...)) koszt uzyskania przychodów i pomniejszają zysk należny powódce.

5.  Art. 410 § 2 k.c. w zw. z treścią art. 405 k.c., w zw. z treścią art. 46 k.s.h. i art. 29 k.s.h., przez bezzasadne przyjęcie, że fakt pobrania bez podstawy prawnej przez R. G. (1) (na podstawie nieważnej umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. oraz aneksu do niej z dnia 1 maja 2007 r.) wynagrodzeń, wbrew dyspozycji art. 46 k.s.h., na łączną kwotę 508.490,00 zł (słownie: pięćset osiem tysięcy czterysta dziewięćdziesiąt złotych) w okresie od dnia 1 stycznia 2007 r. do 31 grudnia 2007 r. nie rodzi po stronie pozwanej spółki wobec R. G. (1) roszczeń o zwrot nienależnych świadczeń.

6.  Art. 51 § 1 i 52 § 1 k.s.h. przez bezpodstawne oddalenie poniesionych przez powódkę roszczeń o wypłatę zysku za rok 2007 w zakresie kwoty: 101.000,00 zł (słownie: sto jeden tysięcy złotych) należnego powódce od pozwanej spółki zysku, w sytuacji gdy z uwagi na brak podstaw do zarachowania w poczet kosztów uzyskania przychodów wspólników (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) kwot wypłaconych R. G. (1) za prowadzenie spraw spółki na podstawie nieważnej umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. oraz aneksu do tej umowy z dnia 1 maja 2007 r., w okresie od 1 stycznia 2007 r. do 31 grudnia 2007 r. na łączną wartość: 180.560,00 zł (słownie: sto osiemdziesiąt tysięcy pięćset sześćdziesiąt złotych) zysk należny powódce za rok 2007 był wyższy co najmniej o 60.186,67 zł (słownie: sześćdziesiąt tysięcy sto osiemdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt siedem groszy).

7.  Art. 58 § 1 k.c. w zw. z treścią art. 29 § 1 - 3 k.s.h. w zw. z treścią art. 2 k.s.h. oraz art. 58 § 1 k.c. w zw. z treścią art. 46 k.s.h. w zw. z treścią art. 2 k.s.h. oraz art. 58 § 1 k.c. w zw. z treścią art. 29 § 1 - 3 k.s.h. w zw. z treścią art. 2 k.s.h., poprzez niezastosowanie regulacji zawartych w art. 58 § 1 i 3 k.c. w zw. z art. 46 k.s.h. (i pominięcie nieważności umowy oświadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005 r. oraz aneksu do niej z dnia 1 maja 2007 r.), gdyż:

a)  każdy wspólnik pozwanej spółki jawnej (o ile nie pozbawiono go prawa do reprezentacji spółki) jest przedstawicielem ustawowym tej spółki i nie można mu udzielić pełnomocnictwa do reprezentowania tej spółki jawnej (powyższe dotyka sankcją nieważności postanowienia zawarte w § 3 umowy z dnia 1 stycznia 2005 r.).

b)  R. G. (1) - wspólnik pozwanej spółki jawnej (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) ma zgodnie z postanowieniami kwestionowanej umowy (zawartymi w & 1 umowy z dnia 1 stycznia 2005 r.) otrzymywać wynagrodzenie za działania obejmujące:

-

doradztwo w zakresie efektywności finansowej apteki;

-

planowanie i koordynację zakupów towarów strategicznych, negocjacje warunków zakupu;

-

opracowywanie i wdrażanie strategii marketingowej;

-

tworzenie programów promocyjnych krótko- i długoterminowych;

-

wdrażanie innowacyjnych programów komputerowych wspomagających zarządzanie;

-

organizację kursów i szkoleń;

-

doradztwo w zakresie rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia;

-

obsługę rozliczeń bankowych;

- koordynację zakupów z dystrybutorami farmaceutycznymi, negocjacje warunków zakupu;

zaś jest przy tym oczywistym, że tego typu działania stanowią prowadzanie spraw spółki (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)), a powyższe stanowi próbę obejścia ustawowego zakazu pobierania przez wspólników spółki jawnej wynagrodzenia za prowadzenie spraw spółki (zawartego w art. 46 k.s.h.),

II.  Naruszeniem wskazanych poniżej przepisów regulujących postępowanie, co miało istotny wpływ na wynik sprawy:

8.  Art. 259 pkt 3 k.p.c. przez przesłuchanie jako świadka wspólnika (przedstawiciela ustawowego) pozwanej spółki Pani E. G.i poczynienie w oparciu o zeznania Pani E. G. (2) ustaleń faktycznych.

9.  Art. 227 oraz 278 § 1 k.p.c. przez oddalenie - w 2013r., mimo zgłoszonych przez pełnomocnika strony powodowej zastrzeżeń do protokołu (w trybie art. 162 k.p.c.) wniosków dowodowych obejmujących dowód z uzupełniającej opinii biegłego, zgłoszonych przez stronę powodową.

Powyższe uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy, bowiem doprowadziło do wydania orzeczenia o częściowym oddaleniu powództwa, jako obejmującego nienależne powódce roszczenie, w sytuacji gdy Sąd Orzekający w I Instancji negatywnymi postanowieniami dowodowymi uniemożliwił stronie powodowej udowodnienie braku możliwości zaliczenia w poczet kosztów uzyskania przychodów kwot pobranych przez R. G. (1) (na podstawie nieważnej umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. oraz aneksu do niej z dnia 1 maja 2007 r.) wynagrodzeń, wbrew dyspozycji art. 46 k.s.h., na łączną kwotę:180.560,00 zł (słownie: sto osiemdziesiąt tysięcy pięćset sześćdziesiąt złotych) w okresie od dnia 1 stycznia 2007 r. do 31 grudnia 2007 r., co obniżyło należny powódce zysk o kwotę: 60.186,67 zł (słownie: sześćdziesiąt tysięcy sto osiemdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt siedem groszy).

10.  Art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c przez bezpodstawne przerzucenie na stronę powodową ciężaru dowodu wartości „usług doradczych”, jakoby świadczonych powodowej spółce przez wspólnika R. G. (1), w sytuacji gdy:

- oprócz zeznań R. G. (1) oraz osób wskazanych przez R. G. (1), jako jego współpracownicy w toku procesu (a więc osób bezpośrednio od R. G. (1) zależnych i zainteresowanych jego sukcesem gospodarczym) nie przeprowadzono żadnego niezwiązanego z którąś ze stron dowodu na okoliczność faktycznego świadczenia usług, ani też

- w toku procesu nie przeprowadzono żadnego dowodu na okoliczność ewentualnej wartości świadczeń R. G. (1) w stosunku do powodowej spółki;

-

w toku procesu nie przeprowadzono żadnego dowodu na okoliczność ilości osób zatrudnianych przez R. G. (1) w latach 2007 - 2009;

-

umowa z dnia 1 stycznia 2005 r. oraz aneks do dniej z dnia 1 maja 2007 r. były, jako sprzeczne z prawem, oczywiście nieważne;

-

przepis art. 46 k.s.h. stał i stoi na przeszkodzie pobieraniu przez R. G. (1) wynagrodzeń za świadczenia, o których mowa w nieważnej umowie z dnia 1 stycznia 2005 r. oraz w aneksie do niej z dnia 1 maja 2007 r.

11.  Art. 233 § 1 k.p.c. przez wadliwą, gdyż sprzeczną z treścią dowodów oraz zasadami logicznego rozumowania, ocenę wskazanych poniżej dowodów:

a)  Odpisu umowy o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005 r. (k. 775 - 776 oraz 2146 - 2147) wraz z aneksem z dnia 1 maja 2007 r. (k. 777 i 2148), przez:

-

przyjęcie, że R. G. (1) zawarł powyższą umowę (oraz aneks do niej) poza statusem wspólnika pozwanej spółki jawnej (...) Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...));

-

przyjęcie, że przedmiot świadczenia R. G. (1) zawarty w treści przedmiotowej umowy nie obejmuje prowadzenia spraw spółki;

-

pominięcie, że ewentualnie należna R. G. (1) z mocy powołanej umowy kwota miesięcznego wynagrodzenia to:

- 5.500,00 zł (słownie: pięć tysięcy pięćset złotych) miesięcznie do kwietnia 2007 r.;

- 7.000,00 zł (słownie: siedem tysięcy złotych) miesięcznie od maja 2007 r.; a nie faktycznie pobierana kwota:

- 12.200,00 zł (słownie: dwanaście tysięcy dwieście złotych) miesięcznie do kwietnia 2007 r.; względnie

- 17.080 zł (słownie: siedemnaście tysięcy osiemdziesiąt złotych) miesięcznie od maja 2007 r.

b)  odpisu umowy spółki (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) (k. 33 - 35), przez pominięcie okoliczności, że:

-

R. G. (1) jest przedstawicielem ustawowym (...) Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) i nie można mu udzielić pełnomocnictwa do reprezentowania (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)), jak to uczyniono w § 3 nieważnej umowy o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005 r.;

-

zawarcie umowy o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005 r. tudzież aneksu do niej z dnia 1 maja 2007 r. przekraczało zakres zwykłych czynności spółki (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)).

c)  odpisów faktur (k. 114 - 222 i k. 702 - 774) przez pominięcie okoliczności, że: R. G. (1) pobrał z majątku spółki środki pieniężne objęte tymi fakturami - na łączną kwotę 580.720,00 zł (słownie: pięćset osiemdziesiąt tysięcy siedemset dwadzieścia złotych)), co dawało miesięczną kwotę wypłaty 12.200 zł, później od maja 2007 r. 17.080 zł (w sytuacji gdy umowa po zmianie i nawet gdyby przyjąć że jest ważna i wykonywana pozwalała R. G. (4) na pobranie jednie kwoty 5.500,00 zł a następnie, po 1 maja 2007 r., jedynie kwoty 7.000,00 zł miesięcznie);

d)  dołączonego do pozwu odpisu zestawienia operacji na rachunkach bankowych spółki (...)” E. (...) Spółka jawna uzyskanego z (...) Bank (...) S.A., z którego wynika, że R. G. (1) w okresie lat 2006 - 2010 pobrał z rachunku bankowego(...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) środki na łączną sumę co najmniej 2.235.351,30 zł (słownie: dwa miliony dwieście trzydzieści pięć tysięcy trzysta pięćdziesiąt jeden złotych i trzydzieści groszy);

e)  dołączonej do pozwu kserokopii pisma pełnomocnika R. G. (1) złożonego w sprawie (...)z dnia 20 września 2010 r. wraz z kompletem załączników obejmujących duplikaty faktur za świadczenie „usług dotadztwa" - zachowano pisownię oryginału, z której treści jednoznacznie wynika wystawienie przez R. G. (1) faktur za świadczenie „usług dotadztwa" w kwotach 12.200 zł i 17.080 zł przekraczających dwukrotnie wartości wskazane w treści nieważnej umowy o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005 r. tudzież aneksu do niej z dnia 1 maja 2007 r.

-

zeznań świadka J. R., (k. 1251), który to świadek w ocenie Sądu I Instancji potwierdziła porozumienie pomiędzy wspólnikami (w roku 2003) o podziale zarządzania co do prowadzonych przedsiębiorstw detalicznych i hurtowych, w sytuacji gdy ww. osoba nie współpracowała z żadnym ze wspólników (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) i nie mogła być w roku 2003 informowana o zawarciu tego porozumienia.

12. Art. 316 § 1 k.p.c. przez pominięcie następujących okoliczności, iż:

a)  Umowa o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005 r. została podpisana ze świadomym naruszeniem zasad prowadzenia spraw pozwanej spółki (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) (gdyż zawarcie umowy o świadczenie usług doradczych na rzecz spółki przez jej wspólnika, na czas oznaczony dziesięciu lat, z zastrzeżeniem na rzecz wspólnika ryczałtowego wynagrodzenia na poziomie 5.500,00 zł miesięcznie stanowiło czynność oczywiście przekraczającą zakres zwykłych czynności spółki — suma wynagrodzenia to 600.000,00 zł (słownie: sześćset tysięcy złotych), w sytuacji gdy umowa spółki określa granicę zwykłych czynności spółki na kwotę 200.000,00 PLN (por. & 8 ust. 3 umowy pozwanej spółki (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...))) i wymagało uprzedniego podjęcia jednomyślnej uchwały przez wszystkich wspólników);

b)  R. G. (1) zawierając z pozwaną spółką (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) umowę o świadczenia usług z dnia 1 stycznia 2005 r. (która obejmowała prowadzenie spraw spółki) oraz aneks do niej z dnia 1 maja 2007 r. był wspólnikiem pozwanej spółki;

c)  strona powodowa przed dniem 28 stycznia 2011 r. (dzień otrzymania odpowiedzi na pozew w niniejszej sprawie - datowanej na dzień 24 stycznia 2011 r.) nie mogła odnieść się do umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. oraz aneksu do niej z dnia 1 maja 2007 r., gdyż na dzień wniesienia pozwu, wskutek bezprawnego odebrania M. G. (1) możliwości wglądu do dokumentacji spółki - nie wiedziała o istnieniu ww. umowy oraz aneksu, co uzasadnia bezpodstawność stwierdzenia prekluzji dowodów zgłodzonych przez powódkę, na okoliczność nieważności umowy z dnia 1 stycznia 2005r.

d)  strona powodowa, po zapoznaniu się w dniu 28 stycznia 2011 r. z treścią odpowiedzi na pozew datowanej na dzień 24 stycznia 2011 r. w toku całego procesu konsekwentnie kwestionowała umowę z dnia 1 stycznia 2005 r. wraz z aneksem z dnia 1 maja 2007 r., w szczególności strona powodowa z zachowaniem 14 dniowego terminu, o którym mowa w art. 479 12 § 1 k.p.c. zawarła w piśmie procesowym z dnia 11 lutego 2011 r., stanowiącym replikę na odpowiedź na pozew następujące stwierdzenie:

„...R. G. (5) nielegalnie (ze złamaniem regulacji zawartej w art. 46 k.s.h.) wynagrodzenia za świadczenie spółce (...)” Spółka jawna E. G. i (...) (Nr KRS (...)) „usług doradczych”, lecz ma to jedynie znacznie oboczne... ”.

W tym świetle podniesione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku twierdzenie o popadnięciu przez stronę powodową w prekluzję materiału dowodowego (zawarte na stronie 12 akapit 2) jest zupełnie bezpodstawne.

e)  R. G. (1) będąc wspólnikiem (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) - z naruszeniem regulacji art. 46 k.s.h. - pobrał, z majątku (...)” SPJ. (...) R. G., okresie od dnia 1 stycznia 2007 r. do dnia 31 grudnia 20 9 r. łącznej kwoty: 508.490,00 zł (słownie: pięćset osiem tysięcy czterysta dziewięćdziesiąt złotych) tytułem „wynagrodzenia” za „usługi” obejmujące prowadzenie spraw powodowej spółki oraz jej reprezentację:

-

doradztwo w zakresie efektywności finansowej apteki;

-

planowanie i koordynację zakupów towarów strategicznych, negocjacje warunków zakupu;

-

opracowywanie i wdrażanie strategii marketingowej;

-

tworzenie programów promocyjnych krótko- i długoterminowych;

-

wdrażanie innowacyjnych programów komputerowych wspomagających zarządzanie;

-

organizację kursów i szkoleń;

-

doradztwo w zakresie rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia;

-

obsługę rozliczeń bankowych;

-

koordynację zakupów z dystrybutorami farmaceutycznymi, negocjacje warunków zakupu;

13.  Art. 479 12 § 1 k.p.c. (w brzmieniu obowiązującym do dnia 2 maja 2012 r.) przez jego bezpodstawne zastosowanie i przyjęcie, że:

a)  zarzut pobierania przez R. G. (1) wynagrodzenia z nieważnej umowy jest objęty prekluzją materiału dowodowego, w sytuacji gdy:

-

niemająca - przy składaniu pozwu świadomości istnienia umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. strona powodowa podniosła ten zarzut w piśmie z dnia 11 lutego 2011 r. (str. 5 pkt 14 i 15 pisma procesowego) z zachowaniem 14 dniowego terminu od dnia otrzymania w dniu 28 stycznia 2011 r. odpowiedzi na pozew z dnia 24 stycznia 2011 r. do którego to odpisu pisma pełnomocnik pozwanej załączył kserokopię umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. wraz z aneksem z dnia 1 maja 2007 r., pkt 14 i 15;

b)  podlegają oddaleniu wnioski dowodowe zawarte w piśmie strony powodowej z dnia 27 grudnia 2012 r., które obejmowały uzupełniający dowód z opinii biegłego rewidenta w zakresie:

- ponownej weryfikacji ilości środków pobranych przez R. G. (1) z majątku (...)” Spółka jawna E. G. i (...) (bezpośrednio oraz przez podmioty powiązane i zależne) w latach 2007– 2009 z uwzględnieniem danych wskazanych przez pełnomocnika strony powodowej w piśmie z dnia 27 grudnia 2012r.

- dokonania weryfikacji zasadności wydatków ponoszonych przez spółkę (...)” Spółka jawna E. G. i (...) oraz poprawności ich kwalifikacji w koszty funkcjonowania spółki w latach 2007 - 2009;

- przeprowadzenie badania przedłożonych biegłemu sprawozdań finansowych (...)” Spółka jawna E. G. i (...) i stanowiących podstawę ich sporządzenia ksiąg rachunkowych a także dokumentów źródłowych; oraz w oparciu o poczynione ustalenia dokonanie ewentualnych potrzebnych modyfikacji złożonych dotychczas opinii.

Błędy ujęte powyżej w pkt 8.-13. doprowadziły do:

14.  wydania zaskarżonego orzeczenia w oparciu o istotne błędy w ustaleniach faktycznych polegające na:

a)  błędnym przyjęciu, że: w dniu 1 stycznia 2005 r. została ważnie i skutecznie zawarta pomiędzy pozwaną spółką, którą reprezentowała E. G. (2), a R. G. (1) jako przedsiębiorcą działającym pod firmą: Usługi (...) R. G. (1) (zleceniobiorca) umowa o świadczenie usług (por. str. 5 i 11 uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia), w sytuacji gdy nie doszło do zawarcia żadnej umowy, gdyż jej treść (§ 2 i 3) sprzeciwiała się prawu - art. 46 i 29 k.s.h. W związku z powyższym można mówić co najwyżej o podpisaniu nieważnej umowy.

b)  błędnym przyjęciu, że: przedmiot świadczenia R. G. (1) na rzecz pozwanej (...)” Spółka jawna E. G. i (...) z/s w Ł. (Nr KRS (...)) wynikający z umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. nie obejmował prowadzenia spraw pozwanej spółki (vide: strona 11 akapit 4 uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia) w sytuacji, gdy R. G. (1) miał - z mocy postanowień umowy z dnia 1 stycznia 2005 r. - realizować i otrzymywać wynagrodzenie za działania obejmujące (§ 1 i § 3 umowy z dnia 1 stycznia 2005 r.): doradztwo w zakresie efektywności finansowej apteki; planowanie i koordynację zakupów towarów strategicznych, negocjacje warunków zakupu; opracowywanie i wdrażanie strategii marketingowej; tworzenie programów promocyjnych krótko- i długoterminowych; wdrażanie innowacyjnych programów komputerowych wspomagających zarządzanie; organizację kursów i szkoleń; doradztwo w zakresie rozliczeń z Narodowym Funduszem Zdrowia; obsługę rozliczeń bankowych; koordynację zakupów z dystrybutorami farmaceutycznymi, negocjacje warunków zakupu; analizę rynku farmaceutycznego; reprezentowanie podmiotu przed władzami; zaś jest przy tym oczywistym, że tego typu działania stanowią prowadzanie spraw spółki (...)” SPJ.(...) R. G. (Nr KRS (...)), a powyższe stanowi próbę obejścia ustawowego zakazu pobierania przez wspólników spółki jawnej wynagrodzenia za prowadzenie spraw spółki (zawartego w art. 46 k.s.h.),

c)  błędnym przyjęciu, że: R. G. (1) w roku 2007 zatrudniał 10 osób za pomocą których wykonywał postanowienia umowy z dnia 1 stycznia 2005 r., por. str. 10 wersy 21 - 22 od góry) w sytuacji, gdy dowód na tę okoliczność nie był w toku procesu w ogóle przeprowadzany, zaś R. G. (1) w roku 2007 nie zatrudniał 10 osób, które dysponowałyby potencjałem do podjęcia próby realizacji umowy z dnia 1 stycznia 2005 r.

d)  błędnym przyjęciu, że: podniesione przez stronę powodową roszczenie zostało zawyżone w stosunku do przysługującego powódce wysokości udziału w zyskach (...)” SPJ. (...) R. G. (Nr KRS (...)) za rok 2007 o kwotę: 101.000 zł (słownie: sto jeden tysięcy złotych).

15.  Art. 328 § 2 k.p.c. przez skopiowanie uzasadnienia z orzeczenia zapadłego w sprawie (...)zamiast sporządzenia uzasadnienia zgodnie z dyspozycją powołanej regulacji.

Na tej podstawie powódka wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu

Ponadto powódka wnosiła o poddanie instancyjnej kontroli (w trybie art. 380 k.p.c.) wskazanych poniżej postanowień dowodowych Sądu Okręgowego w Lublinie IX Wydział Gospodarczy:

a) postanowienia zapadłego dnia 8 maja 2013 r. w zakresie oddalenia wniosków dowodowych zawartych w piśmie strony powodowej z dnia 27 grudnia 2012 r., które obejmowały uzupełniający dowód z opinii biegłego rewidenta w zakresie:

- ponownej weryfikacji ilości środków pobranych przez R. G. (1) z majątku (...) Spółka jawna E. G. i (...) (bezpośrednio oraz przez podmioty powiązane i zależne) w latach 2007 - 2009, z uwzględnieniem danych wskazanych przez pełnomocnika strony powodowej w piśmie z dnia 27 grudnia 2012 r.;

- dokonania weryfikacji zasadności wydatków ponoszonych przez spółkę (...)” Spółka jawna E. G. i (...) oraz poprawności ich kwalifikacji w koszty funkcjonowania spółki w latach 2007 - 2009;

- przeprowadzenie badania przedłożonych biegłemu sprawozdań finansowych (...) Spółka jawna E. G. i (...) stanowiących podstawę ich sporządzenia ksiąg rachunkowych a także dokumentów źródłowych oraz dokonania ich modyfikacji, ewentualnie dopuszczenie dowodu z opinii wskazanej przez powódkę firmy (...)” .

W przypadku uwzględnienia zarzutu co do bezpodstawnego pominięcia tych dowodów w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji wnosiła o ich dopuszczenie przed sądem odwoławczym.

Wnosiła także o dopuszczenie dowodu z uzasadnienia wyroku zapadłego w sprawie (...)na okoliczności przepisania uzasadnienia sporządzonego w niniejszej sprawie z uzasadnienia ze sprawy(...).

Dopuszczenie tego dowodu stało się możliwe i potrzebne po uzyskaniu uzasadnienia zaskarżonego w niniejszej sprawie orzeczenia.

Pozwana Spółka zaskarżyła wyrok w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu . Wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości.

Pozwana zarzucała Sądowi pierwszej instancji :

1.  Naruszenie przepisów prawa materialnego, art. 5 kc , w zw. z art. 2 Ksh w zw. z art. 51 § 1 ksh i art. 52 ksh poprzez jego błędną interpretację i w konsekwencji jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że żądanie powódki nie stanowi nadużycia prawa w rozumieniu tych przepisów;

2.  Naruszenie art. 227 kpc w zw. z art. 232 kpc w zw. z art. 380 kpc w zw. z art. 162 kpc poprzez oddalenie wniosków dowodowych zgłaszanych przez stronę pozwaną w pismach procesowych co doprowadziło do wadliwych ustaleń Sądu.

Pozwana Spółka wnosiła o dopuszczenie dowodów oddalonych przez Sąd pierwszej instancji.

W ocenie Sądu Apelacyjnego obydwie apelacje nie są uzasadnione.

Strona powodowa zaskarżyła wyrok w części oddalającej powództwo. Ze względu na zakres zaskarżenia i wielość podnoszonych zarzutów dotyczących prawa procesowego i materialnego, których zakresy niejednokrotnie się krzyżują, podejmując próbę ich uporządkowania, Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Zgłoszone przez powódkę w pozwie roszczenie zostało przez Sąd Okręgowy uznane za uzasadnione co do zasady i uwzględnione co do wysokości wynikającej z ustaleń faktycznych Sądu dokonanych w oparciu o opinię biegłej, która wyliczyła zysk Spółki za lata 2007 – 2009. Następnie po uwzględnieniu poniesionych przez Spółkę kosztów, Sąd ustalił wysokość należnej powódce dywidendy i po zaliczeniu na jej wysokość kwot skonsumowanych przez powódkę ustalił wysokość należności powódki.

Dominujący zarzut apelacji powódki zmierzał do podważenia ustaleń Sądu Okręgowego dotyczących wysokości ponoszonych przez Spółkę kosztów działalności i ich zawyżenia, w następstwie zaliczenia jako kosztów Spółki wydatków wynikających z umowy z dnia 1 stycznia 2005 roku zawartej pomiędzy Spółką a R. G. (1), jako odrębnym podmiotem gospodarczym. Przedmiotem umowy było świadczenie usług w zakresie doradztwa, planowania ekonomicznego i analiz, obsługi technicznej apteki, remontów [zarzuty apelacji powódki: pkt. I, pkt.II – 9,10,11ppkt. a,b, 12 ppkt. a,b]

W ocenie Sądu Apelacyjnego zasadnicze znaczenie przy rozpatrywaniu zasadności powyższych zarzutów ma kwestia prekluzji zgłaszanych przez powódkę zarzutów w tym zakresie, w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji. Sąd Okręgowy wskazał bowiem, że podnoszone przez powódkę zarzuty dotyczące umowy z dnia 1 stycznia 2005r. zgłoszone zostały z opóźnieniem, ze skutkiem ich pominięcia. Zarzuty dotyczące umowy z dnia 1 stycznia 2005r. nie zostały podniesione w pozwie, a po podniesieniu tej okoliczności przez pozwaną Spółkę w odpowiedzi na pozew, powódka w piśmie z dnia 11 lutego 2011 roku, k. 987 i n.) nie zakwestionowała ważności tej umowy, a nawet stwierdziła, że okoliczność świadczenia tych usług nie ma znaczenia dla roszczenia powódki i wniosła o pominięcie dowodów osobowych na tę okoliczność (k. 991).

Odnośnie stwierdzenia przez Sąd pierwszej instancji prekluzji powyższych zarzutów powódka w apelacji podniosła zarzuty, w oparciu o które podważała stanowisko Sądu pierwszej instancji co do stwierdzonej przez Sąd prekluzji [zarzuty II12ppkt c,d, II13 ppkt a,b, II14 a,c,d].

W ocenie Sądu Apelacyjnego powyższe zarzuty nie są uzasadnione.

Na wstępie wskazać należy, że pozew w sprawie niniejszej wpłynął do Sądu przed nowelizacją przepisów kodeksu postępowania cywilnego na podstawie ustawy z dnia 16 września 2011r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw [Dz.U.2011.233.1381], która weszła w życie z dniem 3 maja 2012r. Zgodnie z art. 9 ww. ustawy przepisy ustawy nowelizującej stosuje się do postępowań wszczętych po dniu jej wejścia w życie, z zastrzeżeniem ust. 2-7. Przepisy dotyczące postępowania w sprawach gospodarczych nie były objęte wyłączeniami z ust. 2-7, z tych względów sprawa niniejsza podlegała rozpoznaniu w oparciu o przepisy dotyczące postępowania w sprawach gospodarczych uregulowanych w Dziale IVa kpc. Ocena zasadności zarzutów apelacyjnych dotyczących naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisów prawa procesowego musi zatem tę okoliczność uwzględniać.

Zgodnie z zasadami procedowania w sprawach gospodarczych obowiązujących przed nowelizacją, która weszła w dniu 3 maja 2012r., powodowa Spółka była obowiązana podać w pozwie wszystkie twierdzenia oraz dowody na ich poparcie pod rygorem utraty prawa powoływania ich w toku postępowania, chyba że wykaże, że ich powołanie w pozwie nie było możliwe albo, że potrzeba powołania wynikła później - art. 479 12 § 1 kpc. W tym przypadku dalsze twierdzenia i dowody na ich poparcie powinny być powołane w terminie dwutygodniowym od dnia, w którym powołanie ich stało się możliwe lub wynikła potrzeba ich powołania.

Jak wynika z ustaleń Sądu Apelacyjnego w sprawie I A Ca (...)powódka już w dniu 14 grudnia 2010r. zleciła wydanie opinii prywatnej, przedmiotem której była analiza postanowień umowy z dnia 1 stycznia 2005r. Opinia miała dotyczyć odpowiedzi na pytanie: „czy wspólnik spółki jawnej uprawniony do prowadzenia jej spraw i reprezentacji, uprawniony jest do pobierania od spółki wynagrodzenia za usługi doradztwa, które w ramach prowadzonej przez siebie indywidualnie działalności gospodarczej świadczy na rzecz spółki, przy założeniu, że w umowie spółki nie wyłączono stosowania regulacji zawartej w art. 46 k.s.h., ani też nie było uchwały wspólników, mocą której wyrażono by zgodę na świadczenie takich usług”. Zatem przedmiotem opinii miało być zagadnienie leżące u podstaw aktualnego sporu. Twierdzenia powódki, że nie wiedziała o umowie z dnia 1 stycznia 2005r., co miało uzasadniać niezgłoszenie dowodu, nie są zatem wiarygodne.

Ponadto stwierdzić należy, że zarzuty powódki uległy prekluzji po upływie 14 dni od doręczenia jej odpowiedzi na pozew. W piśmie tym pozwana nie tylko powołała się na fakt zawarcia umowy z 1 stycznia 2005r., ale wnosiła o zaliczenie wydatków wynikających z tego tytułu, co w sposób oczywisty miało bezpośrednie przełożenie na wynik procesu. Wyższe koszty Spółki skutkowały bowiem niższymi zyskami Spółki, a co za tym idzie niższą dywidendą udziałowców.

Tymczasem w odpowiedzi na odpowiedź na pozew powódka zajęła jasne stanowisko, zacytowane w apelacji, z którego wynikało, że nie kwestionuje umowy z dnia 1 stycznia 2005r.

W tej sytuacji wszystkie twierdzenia i dowody powołane w celu wykazania nieważności umowy z dnia 1 stycznia 2005 roku przytoczone w dalszym toku postępowania przez powódkę istotnie uznać należało za sprekludowane (art. 471 12 § 1 k.p.c.).

Sąd Okręgowy zatem nie dopuścił się żadnych uchybień pomijając kwestię oceny ważności umowy z dnia 1 stycznia 2005 roku. Kwestia oceny prawnej umowy powinna być poprzedzona postępowaniem dowodowym i ustaleniami faktycznymi dotyczącymi tego kto, kiedy, w czyim imieniu zawierał umowę. Stwierdzenie prekluzji zarzutów w tym względzie skutkuje uznaniem bezprzedmiotowości ustaleń i ocen Sądu w tym zakresie, chociaż w ocenie Sądu Apelacyjnego także w tym zakresie argumentacja Sądu Okręgowego jest przekonywująca.

Niemniej jednak skoro Sąd Okręgowy trafnie przyjął, że zarzut nieważności umowy objęty był prekluzją dowodową i nie mógł być przedmiotem badania, to w konsekwencji kwestia kwalifikacji prawnej umowy z dnia 1 stycznia 2005r. pozostawała poza przedmiotem sporu, a jako taka nie mogła wpłynąć na treść rozstrzygnięcia Sądu. W tym stanie rzeczy bezprzedmiotowe są wszystkie zarzuty apelacji zmierzające do wykazania, że umowa z dnia 1 stycznia 2005 roku była nieważna.

W konsekwencji Sąd Apelacyjny uznał za nieuzasadnione zarzuty dotyczące oddalenia przez Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 8 maja 2013 r. wniosków dowodowych powódki zgłoszonych w piśmie z dnia 27 grudnia 2012 r., a ponowione wnioski dowodowe strony powodowej w postępowaniu apelacyjnym Sąd Apelacyjny oddalił postanowieniem z dnia 26 czerwca 2015r. [k. 3271]. Postanowieniem tym oddalił również wnioski dowodowe pozwanej Spółki, co zostanie uzasadnione w dalszej części motywów.

Sąd Apelacyjny uznał za nieuzasadnione zarzuty powódki podnoszące, że zakres przedmiotowy umowy o świadczenie usług z dnia 1 stycznia 2005r. obejmowała swym przedmiotem prowadzenie spraw pozwanej spółki jawnej [zarzuty II12e, II14b].

Umowa ta obejmowała szereg usług wykraczających poza zakres prowadzenia spraw spółki. Umowa została zawarta pomiędzy Spółką a R. G. (3) jako odrębnym podmiotem gospodarczym.

Czynności będące przedmiotem umowy z dnia 1 stycznia 2005 roku nie dotyczyła prowadzenia spraw pozwanej spółki. W tym zakresie Sąd Apelacyjny przyjmuje za własną ocenę Sądu Apelacyjnego dokonaną w sprawie I ACa (...), że przy określeniu prowadzenia spraw pozwanej spółki należy mieć na uwadze przedmiot jej działalności, którym jest prowadzenie apteki a więc detaliczny obrót produktami leczniczymi. Do czynności nie polegających na prowadzeniu apteki należą przykładowo czynności dotyczące opracowania i wdrażania strategii marketingowych, tworzenia programów promocyjnych, analizy rynku farmaceutycznego, wdrażania innowacyjnych programów komputerowych wspomagających zarządzanie. Nie można zatem podzielić twierdzeń powódki, że wszystkie czynności wymienione w § 1 umowy z dnia 1 stycznia 2005 roku obejmowały prowadzenie spraw pozwanej spółki.

Zarzut dotyczący naruszenia art. 410 § 2 k.c. w zw. z treścią art. 405 k.c., w zw. z treścią art. 46 k.s.h. i art. 29 k.s.h., [zarzut I.5] nie jest uzasadniony. Sąd orzekając w sprawie niniejszej nie przyjął ich jako podstawy orzekania. Jedynie dodatkowo, na marginesie wskazał, że w przypadku uznania umowy z dnia 1 stycznia 2005r. za nieważną, pozostawałaby otwarta kwestia rozliczenia pomiędzy pozwaną Spółka a R. G. wykonanych usług, co do których wskazane przepisy mogłyby znaleźć zastosowanie. Jednakże z pewnością nie były one podstawą orzekania w sprawie.

W tym stanie sprawy Sąd Apelacyjny w całości przyjmuje za własne ustalenia Sądu Okręgowego dokonane w oparciu o sporządzoną w sprawie opinię biegłej na okoliczność wysokości przysługującego powódce roszczenia. Zarzuty apelacji podważające te wyliczenia wynikają z wcześniejszych zarzutów powódki uznanych za nieuzasadnione i nie wpływają na ocenę prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu [zarzuty II11 c,d,e]. Nie ma podstaw do przyjęcia, że ustalenia Sądu Okręgowego są sprzeczne z przeprowadzonymi dowodami, które Sąd Okręgowy zasadnie uznał za wiarygodne. Sąd Apelacyjny podziela także w całości ocenę roszczenia powódki dokonaną przez Sąd Okręgowy stwierdzającą, że wynagrodzenie za usługi świadczone przez R. G. (1) na rzecz pozwanej spółki należy uznać za koszt działania Spółki.

Zarzut dotyczący przesłuchania w charakterze świadka wspólnika E. G. (2) i poczynieniu w oparciu o jej zeznania ustaleń faktycznych [zarzut II 8 ] jest zbyt ogólnikowy i nie wskazuje w jakim zakresie zarzucana wadliwość wpłynęła na treść rozstrzygnięcia Sądu. Mając zaś na uwadze, że istota sporu polegała na rozstrzygnięciu wynikającym z dokumentów podlegających ocenie prawnej i opinii biegłego dokonującej rozliczeń Spółki, Sąd uznał, że podniesiony zarzut nie miał wpływu na rozstrzygnięcie Sądu.

Zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 316 kpc nie jest uzasadniony , co wynika z wcześniejszych rozważań Sądu. Stosownie do jego treści sąd wydaje wyrok, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy. Do naruszenia tego przepisu dochodzi wówczas gdy po wniesieniu pozwu nastąpiła zmiana stanu faktycznego lub prawnego, a sąd, nie uwzględniając tej zmiany, orzekł na podstawie nieaktualnych już podstaw prawnych lub faktycznych (wyrok SN z dnia 30 września 2008 roku,
II UK 385/07, LEX nr 741082).

Powódka powoływała się na pominięcie szeregu okoliczności, które miały miejsce przed wniesieniem pozwu, a które jej zdaniem świadczyły o tym, że umowa z dnia 1 stycznia 2005 roku jest nieważna, a R. G. (1) pobierał wynagrodzenie za prowadzenie spraw spółki. Tak sformułowany zarzut nie może świadczyć o naruszeniu art. 316 § 1 k.p.c. gdyż kwestionuje on ocenę materialnoprawną roszczenia dokonaną przez Sąd Okręgowy, co było przedmiotem wcześniejszej analizy Sądu.

Odnosząc się do zarzutu kopiowania uzasadnienia z innej sprawy przez Sąd Okręgowy rozpoznający sprawę niniejszą Sąd Apelacyjny zauważa, że pomiędzy M. G. (1) i R. G. (1) prowadzonych było i jest kilka procesów, w których przedmiot procesu jest bardzo zbliżony, a materia przedstawiana sądowi podlegająca ocenie materialnoprawnej, jak również czynności procesowe stron są niezwykle podobne , żeby nie powiedzieć tożsame. W tej sytuacji posiłkowanie się przez Sąd orzekający prawomocnymi rozstrzygnięciami podobnych kwestii prawnych nie stanowi jakiegokolwiek uchybienia procesowego, które wpływałoby na ocenę prawidłowości wydanego w sprawie orzeczenia.

Z tych względów Sąd Apelacyjny oddalił apelację powódki jako bezzasadną na podstawie art. 385 kpc.

Apelację pozwanej Sąd Apelacyjny również uznał za nieuzasadnioną.

Pozwana podniosła zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. w związku
z art. 232 k.p.c. w związku z art. 380 k.p.c. związku z art. 162 k.p.c. wskutek oddalenia jej wniosków dowodowych.

Zgodnie z utrwalonym stanowiskiem orzecznictwa Sąd nie może dopuścić się naruszenia art. 227 k.p.c., ponieważ określa on jedynie jakie fakty mogą być przedmiotem dowodu. Naruszenie tego przepisu powinno się zatem łączyć z naruszeniem art. 217 § 2 k.p.c., poprzez pominięcie określonego dowodu w wyniku wadliwej oceny, że nie jest on istotny dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd nie może dopuścić się również naruszenia art. 232 k.p.c., ponieważ pierwsze zdanie tego artykułu określa obowiązki stron, a nie Sądu, natomiast zdanie drugie art. 232 k.p.c. jest źródłem uprawnienia Sądu dopuszczenia z urzędu dowodu nie wskazanego przez stronę, ale do Sądu należy wówczas ocena, co do potrzeby skorzystania przezeń z tego uprawnienia.

Na podstawie art. 232 k.p.c. można skutecznie zarzucać Sądowi, że nie dopuścił dowodu z urzędu, lecz nie można postawić zarzutu, że nie dopuścił dowodu zgłaszanego, przez stronę postępowania lub że Sąd uznał pewne dowody za niewiarygodne. Nieuwzględnienie przez sąd określonych środków dowodowych zaoferowanych przez stronę usprawiedliwia natomiast zarzut naruszenia przepisu art. 217 § 2 k.p.c., zgodnie z którym sąd pominie środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki (wyroki
SN: z dnia 9 października 2014 roku, II PK 232/14, LEX nr 1541198, z dnia 15 maja 2014 roku, IV CSK 503/113, LEX nr 1467131, z dnia 7 maja
2014 roku, II CSK 481/13, LEX nr 14835756, z dnia 1 czerwca 2012 roku, II POK 259/11, LEX nr 1243021, z dnia 10 maja 2012 roku, II PK 220/11, LEX nr 1211159, z dnia 18 kwietnia 2012 roku, II PK 197/11, LEX
nr 1216857, z dnia 28 września 2011 roku, I UK 36/11, LEX nr 1102992,
z dnia 24 marca 2010 roku, V CSK 310/09, z dnia 25 czerwca 2008 roku,
II UK 327/07, LEX nr 496393).

Pozwana nie zarzucała naruszenia art. 217 § 2 k.p.c. ograniczając się jedynie do zarzutu naruszenia art. 227 k.p.c. w związku z art. 232 k.p.c. Mając na uwadze stanowisko Sądu Najwyższego omawiany zarzut co do zasady nie był usprawiedliwiony.

Dodatkowo należy zauważyć, że pozwana nie wykazywała, że oddalenie jej wniosków dowodowych miało wpływ na wynik sprawy.

Zgłaszane przez pozwaną wnioski dowodowe miały na celu wykazanie okoliczności, które miały stanowić podstawę zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji prawa materialnego poprzez niezastosowanie art. 5 kc .

Sąd Apelacyjny w całości przyjmuje za własną ocenę Sądu Okręgowego, że brak jest podstaw do nieuwzględnienia roszczenia powódki w oparciu o art. 5 kc.

Zarzut naruszenia art. 5 k.c. przez niewłaściwą wykładnię należy ocenić jako nieusprawiedliwiony. Pozwana zarzucając błędną wykładnię art. 5 k.c. nie podała żadnych argumentów, które przemawiałyby za tym, że Sąd Okręgowy niewłaściwie rozumiał znacznie normy prawnej zawartej w tym przepisie, czy też użytych w nim pojęć. Skoro tak, to tym bardziej nie jest uzasadniony zarzut „niewłaściwego zastosowania” jako konsekwencja wadliwej wykładni dokonanej przez Sąd. Skoro bowiem w ocenie Sądu Apelacyjnego nie doszło do wadliwej wykładni przepisu przez Sąd Okręgowy, tym bardziej nie mogło dojść do niewłaściwego jego zastosowania, jako następstwa wadliwej wykładni.

Nie jest również uzasadniony zarzut wadliwego zastosowania art. 5 kc., o ile uznamy, że zarzut apelacyjny w tym zakresie jest zarzutem autonomicznym, niezależnym od wykładni przepisu przyjętej przez Sąd pierwszej instancji.

Nie można podzielić stanowiska pozwanej, że dochodzenie przez powódkę roszczenia o zapłatę przypadającego jej zysku jest sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa.

Pozwana wywodziła, że skoro powódka nie prowadziła spraw spółki,
a zysk wypracował wyłącznie drugi wspólnik, a ponadto działała na szkodę spółki - to żądania wypłaty zysku jest sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa.

Jeżeli chodzi o okoliczności nieprowadzenia spraw spółki i wypracowania zysku przez drugiego wspólnika, to argument ten nie może przemawiać za słusznością stanowiska pozwanej, ponieważ z ustaleń faktycznych wynika, wspólnicy zawarli porozumienie, zgodnie z którym dokonali podziału sposobu prowadzenia działalności gospodarczej (obejmującego nie tylko pozwaną spółkę, ale również inne podmioty gospodarcze, w których byli udziałowcami). Zgodnie z tym porozumieniem powódka miała prowadzić działalność hurtową, a R. G. (1) działalność detaliczną (w tym prowadzenie spraw pozwanej spółki). Czynienie zatem zarzutu powódce, że nie prowadziła spraw spółki, jest nieuzasadnione.

Twierdzenia, że podejmowane przez powódkę działania na szkodę pozwanej spółki winny być ocenione w kategorii naruszenia zasad współżycia społecznego nie są przekonujące. Nie można bowiem oceny tej przeprowadzić z pominięciem tła konfliktu pomiędzy wspólnikami i podejmowanymi przez nich wobec siebie i spółki działań.

Jak wskazał Sąd Okręgowy zgodnie z powszechnie w przyjętym w doktrynie i orzecznictwie poglądem na naruszenie zasad współżycia społecznego nie może powoływać się ten, kto sam je narusza (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2013 roku, II CSK 632/12, LEX nr 1353432).

Ustalenia faktyczne jednoznacznie wskazują na istniejący wieloletni konflikt pomiędzy powódką a drugim wspólnikiem pozwanej spółki (...), który ma swoje źródło w relacjach osobistych, strony przeniosły na obszar ich życia zawodowego, co przejawia się w licznych sprawach sądowych, w których osoby te występują w różnych konfiguracjach.

R. G. (1)nie może podnosić zarzutu nadużycia prawa przez powódkę skoro działając w imieniu pozwanej spółki również naruszał zasady współżycia społecznego podejmując działania sprzeczne z interesem powódki, np. poprzez odmowę dostępu do dokumentacji spółki. W przypadku spółki jawnej, zgodnie z art. 29 k.s.h., osobą, której zachowanie jest uznawane za zachowanie samej spółki, jest każdy wspólnik (uzasadnienie wyroku SN z dnia 8 lutego 2013 roku, IV CSK 332/12, OSNC 2013, nr 10, poz. 117). Dla rozstrzygnięcia sprawy wystarczy zatem stwierdzenie, że zarówno powódka, jak i pozwana spółka nie mogą powoływać się skutecznie na naruszenie przez drugą stronę zasad współżycia społecznego, skoro obie strony dopuszczały się ich naruszenia.

Z tych względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację pozwanej Spółki jako bezzasadną.

Na podstawie art. 100 zd. 1 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. Sąd Apelacyjny zniósł wzajemnie koszty postępowania za drugą instancję.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Hanna Kwiatkowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Lublinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Danuta Mietlicka,  Ewa Popek
Data wytworzenia informacji: